Podział olejków terpentynowych według Osmana Achamtowicza
I taki właśnie podział Achamtowicz przedstawił, wymieniając po pierwsze: właściwy olejek terpentynowy otrzymywany przez destylację z parą wodną żywicy (…) wydzielanej przez różne gatunki sosny samorzutnie, bądź wskutek celowo dokonanych nacięć. Przyjmując kryterium podziału geograficznego oraz gatunku sosny wymienił Achmatowicz w swej pracy należące do tej grupy olejki: „amerykański”, otrzymywany przede wszystkim z Pinus palustris (australis) i Pinus heterophylla (cubensis), „francuski” z Pinus maritima (Pinus pinaster), „rosyjski” (z Pinus sylvestris), „austriacki i hiszpański” z Pinus Laricio (Pinus nigra subsp. Laricio), wreszcie „grecki, włoski i algierski” z Pinus halepensis. Wspomniał również o olejkach terpentynowych uzyskiwanych z żywicy sosen w Finlandii, Japonii, Chin, Filipin, Kanady, Indii.
Olejki terpentynowe właściwe i „z pieńków”
Warto zauważyć, że tylko takie olejki, czyli destylowane z żywicy, określił Achmatowicz jako właściwe olejki terpentynowe. Co więcej, przytaczał również opinie, zgodnie z którymi na nazwę właściwego olejku terpentynowego zasługuje tylko taki olejek, który pochodzi z drzewa żywego. Podkreślał przy tym: przeprowadzone przez nas w roku 1923 oznaczenia zawartości pinenów w polskim właściwym olejku terpentynowym dowodzą w sposób niezaprzeczalny, że odpowiada on najzupełniej definicji (…), składa się przeważnie z pinenów, w niczem nie ustępując olejkom terpentynowym z żywicy amerykańskiej i francuskiej.
Drugą grupą „olejków terpentynowych” były według Achmatowicza te pochodzące z pieńków, stanowiące oleistą część produktów suchej destylacji pni i korzeni różnych gatunków sosny. Autor określił je jako uboczny produkt, powstający podczas otrzymywania węgla drzewnego, zaznaczając, że takie właśnie „olejki terpentynowe”, otrzymywane drogą suchej destylacji (z drzewa więc martwego) są znacznie mniej wartościowe, a nawet… niegodne miana olejku terpentynowego. „Olejki terpentynowe z pieńków” Pinus sylvestris otrzymywano w Polsce, Rosji, Szwecji, Finlandii. Niemczech, zaś z Pinus monophylla w Ameryce.
Olejki z igieł, szyszek i młodych gałęzi
I po trzecie wreszcie wymienił Achmatowicz olejek terpentynowy z igieł, szyszek i młodych gałęzi, otrzymywany przez destylację z parą wodną. Odznaczały się one przyjemnym aromatem, który warunkuje miły zapach lasów iglastych, zawierały jednak mniej pinenu, a dość dużo limonenu i octanu bornylu. Destylowano je najczęściej z Pinus sylvestris, w Niemczech, Szwecji, Anglii.
Jaki naprawdę powinien być olejek terpentynowy?
Nie dziwmy się, że wobec tak ogromnej ilości „olejków terpentynowych” nie tylko naukowcy, ale także oficjalne gremia próbowały regulować sprawę tak jego pochodzenia, jak i sposobu otrzymywania oraz nazewnictwa. Również na forum międzynarodowym. W numerze 4 „Kroniki Farmaceutycznej” z 1925 roku przedrukowano w ślad za „Journal de pharmacie et de chimie” artykuł zatytułowany „Określenie tożsamości olejku terpentynowego”, autorstwa dr. farm. A. Gerarda. We wstępie przypominał on, że Międzynarodowy Kongres do walki z zafałszowaniami w roku 1909 przyjął następującą (…), a dotyczącą olejku terpentynowego, definicję: olejek terpentynowy jest produktem soków oleisto-żywicowych, pochodzących z rozmaitych odmian sosny, poddawanych destylacji wyłącznie wodnej (destylacji w obecności wody albo pary wodnej).
Jak podkreślał cytowany autor, od tego czasu pojawiło się na rynku pod nazwą olejków terpentynowych szwedzkich, polskich i t.d. dużo olejków, otrzymywanych drogą destylacji wodnej rozmaitych odmian drzew szyszkowych. Te olejki pochodzą albo z destylacji parą wodną drzew sosnowych (…) albo też z destrukcji drzew szyszkowych (…) albo też z odpadków pozostałych przy fabrykacji terpiny i kamfory syntetycznej. Autor zaznaczał przy tym, że różnorodność tych produktów (…) powodowała wielką ilość dochodzeń sądowych.
Definicja ustalona na Kongresie Chemii Przemysłowej
Definicję z roku 1909 krytykowano przede wszystkim za sprecyzowanie sposobu destylacji: za pomocą wody albo pary wodnej. Nie dziwmy się zatem, że w roku 1924, na Kongresie Chemii Przemysłowej, zdecydowano definicję tę zmienić na następującą: olejek terpentynowy jest produktem destylacji przy temperaturze niższej niż 180ºC soku świeżych olejów żywicowych, pochodzących z rozmaitych odmian sosny. W dalszej części – bardzo obszernej – definicji podkreślano, że należy odróżnić olejek terpentynowy od olejku sosnowego, który posiada zapach charakterystyczny, wybitnie różniący się od zapachu olejku terpentynowego. Nakazano również stosowanie oznaczeń „olejek drzewny” i „olejek żywicowy”, dla – odpowiednio – produktów otrzymanych przez destylację drzewa rozmaitych odmian szyszkowych oraz destylację żywicy naturalnej drzew szyszkowych i smoły, otrzymanej z drew destylowanych pomiędzy 120º i 240º. Z kolei produkty otrzymane poprzez destylację w temperaturze wyższej powinny mieć oznaczenie „oleju smołowego”. Olejkami otrzymywanymi z igliwia i szyszek sosnowych Kongres nie zajmował się, uznano bowiem, że są one po prostu bardzo drogie i użytkowane w perfumerji, a zatem nie opłacałoby się (…) stosować je do zafałszowań olejku terpentynowego.
Czytaj także: Surowce recepturowe dawniej i dziś – olej rzepakowy.