Projekt rozporządzenia dotyczący formuły wydawania przez farmaceutów antykoncepcji awaryjnej zwolniony z komisji prawniczej ostatecznie nosi nazwę „w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego”. Czy to oznacza, że Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję dotyczącą kwalifikacji działań farmaceuty w ramach pilotażu?
W bardzo obszernym raporcie z konsultacji publicznych jeden z częściej pojawiających się wniosków dotyczył potrzeby określenia charakteru czynności, jakie miałby podejmować farmaceuta przeprowadzający wywiad z pacjentką prowadzący do wystawienia – lub nie – recepty farmaceutycznej na antykoncepcję awaryjną zawierającą octan uliprystalu.
Konsultacja farmaceutyczna czy usługa farmaceutyczna?
W szczególności wskazywano na potrzebę uszczegółowienia, że będzie to konsultacja farmaceutyczna, a więc opieka farmaceutyczna i w konsekwencji – świadczenie zdrowotne. Projektodawca jednak zdecydowanie odniósł się do tego, wyjaśniając, że „celowo i świadomie nie kwalifikuje czynności proponowanych w projekcie jako konsultacji farmaceutycznej”:
To projektodawca decyduje o takiej, a nie innej kwalifikacji czynności wykonywanych w pilotażu przez farmaceutę. W projekcie, w żadnym jego fragmencie nie wskazuje się, że przeprowadzany przez farmaceutę wywiad jest to wywiad farmaceutyczny (kategoria usługi farmaceutycznej), ani tym bardziej konsultacja farmaceutyczna (element składowy opieki farmaceutycznej, która z definicji stanowi świadczenie zdrowotne). W konsekwencji więc czynności wykonywane w programie nie mają stanowić świadczeń zdrowotnych z wszystkimi następstwami ew. teoretycznego przejęcia takiej kwalifikacji (świadczeń zdrowotnych). Czynności proponowane w projekcie do wykonywania w aptece przez farmaceutę względem pacjenta nie są ani świadczeniem zdrowotnym ani usługą farmaceutyczną.
W swoim stanowisku Ministerstwo Zdrowia wyjaśniała ponadto, że projektowane rozwiązania nie zakładają uczestnictwa lekarza, co jest elementem opieki farmaceutycznej, a nawet są wręcz alternatywą wobec potrzeby kontaktu z lekarzem w celu otrzymania recepty na środek antykoncepcji awaryjnej.
W pilotażu wyłącznie octan uliprystalu
Ministerstwo nie przychyliło się także do uwag sugerujących rozszerzenie programu pilotażowego o leki z inną substancją stosowaną w antykoncepcji awaryjnej, czyli lewonorgestrelu. Wskazywano przy tym na stanowisko Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz argumentowano, że będzie to rozwiązanie dobre dla pacjentek, których stan zdrowia lub przyjmowanie innych leków wyklucza możliwość zastosowania octanu uliprystalu. Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego wskazywał ponadto, że włączenie obu substancji czynnych będzie służyło „wyeliminowania potencjalnej możliwości zbudowania pozycji monopolisty w zakresie antykoncepcji awaryjnej opartej wyłącznie na octanie uliprystalu, co może wpłynąć w zasadniczy sposób na ostateczną cenę antykoncepcji awaryjnej”. Podobną uwagę zgłosiła FEDERA – Fundacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny: „Środki posiadające tę substancję czynną, choć działają krócej niż te mające w składzie octan uliprystalu, są tańsze i dzięki temu mogą być wybierane przez kobiety mniej zamożne. Są one również bardziej odpowiednim środkiem dla kobiet karmiących piersią lub przyjmujących stałą antykoncepcję hormonalną”.
Ministerstwo Zdrowia o obowiązku zażycia „tabletki po” w aptece
Ministerstwo Zdrowia odniosło się także do szeroko komentowanych w przestrzeni publicznej sugestii, aby wprowadzić obowiązek zażycia „tabletki po” w aptece pod nadzorem farmaceuty: „Nikt nie będzie wymagał zażywania środka od razu, na miejscu i w obecności weryfikującego to farmaceuty. Projekt nie ma zniechęcać i uprzedmiotawiać pacjentki drogą absurdalnych wymogów, tylko wręcz przeciwnie”.
Jakie uwagi uwagi uwzględniło Ministerstwo Zdrowia?
Ministerstwo Zdrowia negatywnie odniosło się do większości zgłoszonych uwag. Niemniej kilka z nich zostało uwzględnionych. Zniesiono między innymi wymóg posiadania rocznego stażu pracy dla farmaceuty, który chciałby realizować pilotaż. Przychyliło się tym samym do postulatu zgłoszonego między innymi przez Naczelną Radę Aptekarską:
Nie ma uzasadnienia merytorycznego i formalnego, aby farmaceuta, a więc osoba, która uzyskała tytuł magistra farmacji, posiadająca prawo wykonywania zawodu farmaceuty, nie mogła realizować pilotażu. Każdy farmaceuta po zdobyciu PWZ może wykonywać zawód farmaceuty w pełnym zakresie. Wprowadzenie ograniczeń co do stażu wprowadza nieuzasadniony podział oraz spowoduje niepotrzebny chaos organizacyjny. Propozycja zakłada, że czynności objęte pilotażem może przeprowadzać zatrudniony w aptece farmaceuta, który posiada prawo wykonywania zawodu farmaceuty, uprawniony do wykonywania zawodu farmaceuty. Koresponduje ona z normą z art. 25 ustawy o zawodzie farmaceuty, zgodnie z którą zawód farmaceuty może wykonywać osoba posiadająca prawo wykonywania zawodu farmaceuty, która złożyła ślubowanie i jest wpisana do rejestru farmaceutów, o którym mowa w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich. Złożenie ślubowanie i wpisanie do rejestru farmaceutów to dodatkowe przesłanki warunkujące wykonywanie zawodu farmaceuty.
Zmodyfikowano także brzmieniu § 5. który stanowi, że program pilotażowy obejmuje po pierwsze – wywiad, a po drugie – wystawienie recepty farmaceutycznej. Zmiana dotyczy konkretnie ust. 1. pkt 2: „wystawienie, na podstawie aktualnej wiedzy medycznej, w tym Charakterystyki Produktu Leczniczego i danych z wywiadu, o którym mowa w pkt 1 – jeżeli jest to uzasadnione stanem zagrożenia zdrowia reprodukcyjnego pacjenta polegającym na ryzyku wystąpienia nieplanowanej ciąży – recepty farmaceutycznej, o której mowa w art. 96 ust. 4 ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne.
Zgodzono się także wprowadzić niektóre ze zgłoszonych poprawek redakcyjnych.
Czytaj także: „Tabletka po” dostępna w programie pilotażowym dla aptek