Wpływ zmian hormonalnych w okresie menopauzalnym na rozwój osteoporozy
U kobiet w okresie menopauzy dochodzi do przyspieszonej utraty masy kostnej. Proces ten może trwać nawet do 5 – 10 lat po ustaniu miesiączki i związany jest ze zmianami zachodzącymi w organizmie, a mianowicie ze spadkiem estradiolu oraz podwyższonym poziomem hormonu folikulotropowego (FSH). Wymienione zmiany hormonalne mogą rozpocząć się już 2 – 3 lata przed ostatnią miesiączką [6].
Rola HTZ w leczeniu osteoporozy
Spadek poziomu estrogenu wiąże się zarówno ze wzmożoną resorpcją kości, jak i ich tworzeniem. Niestety, skutkiem obu tych nasilonych procesów jest utrata masy kostnej, co wynika z przewagi aktywności osteoklastów, w porównaniu do pracy osteoblastów. Z tego też powodu zastosowanie hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) może pozytywnie wpłynąć na tłumienie wzmożonej aktywności osteoklastów [6].
HTZ – korzyści versus ryzyko
Przed wprowadzeniem bisfosfonianów na początku lat 90-tych, pierwszym wyborem w leczeniu osteoporozy pomenopauzalnej była hormonalna terapia zastępcza. Estrogeny występują w różnych postaciach, które podawane są drogą doustną, przezskórną bądź dopochwową. W przeprowadzonym badaniu Women’s Health Initiative (WHI) dotyczącym terapii hormonalnej, uzyskane wyniki wskazują na korzystny wpływ HTZ na zmniejszenie ryzyka występowania złamań. Badanie to jednak zasygnalizowało również korelację pomiędzy terapią HTZ, a zwiększonym ryzykiem wystąpienia udaru, czy też żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. W wyniku możliwości zaistnienia wspomnianych działań niepożądanych stwierdzono, że wdrożenie hormonalnej terapii zastępczej w leczeniu pomenopauzalnej osteoporozy wymaga starannego rozważenia u każdego pacjenta, biorąc pod uwagę względne ryzyko oraz korzyści [7].
Przeprowadzono wiele badań dotyczących wpływu HTZ na osteoporozę i wykazano między innymi, że estrogeny stosowane przez kobiety po menopauzie wpływają na obniżenie ryzyka wystąpienia osteoporotycznych złamań szyjki kości udowej, czy też kręgów oraz wykazują ochronny wpływ na układ kostny. Warto jednak pamiętać o potencjalnym ryzyku wystąpienia zagrożeń takich jak wspomniane powyżej choroby zakrzepowo-zatorowe, ale również podwyższone ryzyko rozwoju raka sutka, czy endometrium [8].
Dla kogo terapia HTZ?
Hormonalna terapia zastępcza może być brana pod uwagę jako leczenie I rzutu w celu ochrony przed wystąpieniem złamań osteoporotycznych wyłącznie w przypadku kobiet w okresie pomenopauzalnym, u których objawy wegetatywne występują w dużym nasileniu. Terapia ta może być także rozważana u pacjentek z objawami wypadowymi, bądź u tych, które nie mogą lub nie tolerują innych, alternatywnych sposobów leczenia. Zawsze jednak należy pamiętać o uwzględnieniu oraz rozważeniu stosunku korzyści względem ryzyka [8].
Należy wspomnieć, że bardzo ważnym aspektem podczas stosowania terapii HTZ jest odpowiedni dobór leków dla każdej pacjentki oraz regularne kontrolowanie przebiegu terapii [8].
Czytaj więcej: Osteoporoza: złodziej kości w natarciu.