„Ziele majeranku” to nie tylko popularna przyprawa, ale także tytuł monografii zielarskiej EMA, która właśnie przeszła proces planowanego przeglądu. To równocześnie surowiec, który można uznać za typowy dla polskiego ziołolecznictwa… Dlaczego?
Aby nie trzymać Czytelników w niepewności, odpowiedzmy na to pytanie już na samym początku artykułu, cytując fragment raportu z oceny surowca ziele majeranku, opracowany przez ekspertów Europejskiej Agencji Leków: maść majerankowa ma wyjątkową tradycję stosowania w Polsce, gdzie jest używana u pacjentów pediatrycznych do łagodzenia stanów zapalnych skóry wokół nozdrzy. Rzeczywiście – nie tylko raport z oceny, ale także sama monografia zielarska uwzględnia tę wyjątkową tradycję stosowania, maść majerankowa zaś będzie dzisiaj naszym głównym bohaterem!
Ziele majeranku na łagodne dolegliwości żołądkowo-jelitowe
Monografia zielarska Europejskiej Agencji Leków przypisała zielu majeranku dwa wskazania terapeutyczne. Pierwsze związane jest z doustną drogą podania: objawowe łagodzenie słabo nasilonych żołądkowo-jelitowych dolegliwości skurczowych, takich jak wzdęcia. Realizowane jest ono u pacjentów powyżej 18 roku życia, za pomocą rozdrobnionej substancji roślinnej stosowanej jako napar, w ilości 2-4 g na 150 ml wody, raz lub dwa razy dziennie przed posiłkiem. Kuracja może trwać do dwóch tygodni, o ile objawy utrzymują się – konieczny jest kontakt z lekarzem lub farmaceutą.
Ziele majeranku w postaci maści majerankowej
W monografii „Ziele majeranku” uwzględniono również podanie zewnętrzne, ze wskazaniem terapeutycznym łagodzenie podrażnionej skóry wokół nozdrzy, w postaci wyciągu (1:5) otrzymywanego za pomocą 96% etanolu oraz… białej wazeliny. Wyciąg ten znany jest powszechnie w polskich aptekach jako „Maść majerankowa” (rejestracja dla sześciu podmiotów odpowiedzialnych).
Maść majerankowa – na skórę wokół nozdrzy, ale nie do jam nosa
Zauważmy, że we wskazaniu terapeutycznym EMA mowa jest o skórze wokół nozdrzy, tymczasem w polskiej tradycji ziołoleczniczej maść majerankową stosowano na błony śluzowe. Przykładowo „Informator terapeutyczny do Urzędowego Spisu Leków” (1959) sugerował podawać ją głęboko do nosa, na waciku 1-2-3 razy dziennie, zaś „Ziołolecznictwo. Poradnik dla lekarzy” (wyd. 1982) na waciku do nosa kilka razy dziennie.
Maść majerankowa – już powyżej 1 roku życia
Opisywany roślinny produkt leczniczy, wedle zaleceń EMA, przeznaczony jest dla pacjentów już powyżej 1 roku życia. I znowu ciekawostka historyczna: zastosowanie u dzieci potwierdza przykładowo magister farmacji Jan Biegański („Ziołolecznictwo. Nasze zioła i leczenie się niemi”, 1931 i 1948), który rekomendował maść majerankową dla dzieci i dorosłych, zaś „Informator…” jako lek przeciw katarowi u dzieci, o działaniu antyseptycznym, lekko drażniącym i udrażniającym przewody nosowe w katarze.
Jak stosować maść majerankową według wytycznych EMA?
Wróćmy do wytycznych EMA. Według monografii „Ziele majeranku”, maść stosować należy w niewielkiej ilości, wokół nozdrzy, 2-4 razy dziennie, w ramach kuracji najwyżej tygodniowej. O ile okaże się ona nieskuteczna – należy zasięgnąć porady lekarza lub farmaceuty.
Dlaczego maści majerankowej nie podaje się do nosa?
W kontekście nadal praktykowanego podania na błony śluzowe jam nosa szczególnie istotna jest dla farmaceutów następna adnotacja, w której Agencja zastrzega: należy unikać głębokiego wprowadzania maści do jam nosowych, ponieważ ogranicza ona aktywność aparatu rzęskowego błony śluzowej. Konsultacja z lekarzem lub farmaceutą jest konieczna w przypadku oznak infekcji skóry. EMA zwraca również uwagę, aby unikać zatarcia oczu rękami z pozostałościami maści, ponieważ może wywoływać podrażnienia.
Czytaj także: Kompendium fitoterapii w zapobieganiu, leczeniu i łagodzeniu objawów przeziębienia
Ziele majeranku u kobiet w ciąży i karmiących piersią
Zarówno w przypadku wewnętrznej, jak i zewnętrznej drogi podania, stosowanie ziela majeranku jest niezalecane u kobiet w ciąży i karmiących ze względu na brak danych. Interakcje i działania niepożądane nie są znane.
Majeranek: polskie kryteria oceny jakości w monografii EMA
Monografia EMA „Ziela majeranku” odwołuje się do kryteriów oceny jakości ujętych w monografiach narodowych „Farmakopei Polskiej X”, zaś w przypadku sporządzania leku do podania zewnętrznego – do sposobu przygotowania opisanego w „Farmakopei Polskiej V”. Zarówno ziele majeranku, jak i „Maść majerankowa” ujęte są również w monografiach narodowych obowiązującej „Farmakopei Polskiej XII”.
Ziele majeranku jako surowiec
Pierwsze zdefiniowane zostało jako wysuszone, kwitnące szczyty pędów majeranku ogrodowego Majorana hortensis Moench. o zawartości olejku eterycznego nie mniejszej niż 5 ml/kg. Surowiec odznacza się zapachem silnym, aromatycznym i nie może zawierać więcej niż 10% łodyg grubszych niż 2 mm i ziela o niewłaściwej barwie. Badane są również wymogi dotyczące popiołu całkowitego, popiołu nierozpuszczalnego w kwasie solnym oraz straty masy po suszeniu. „Tożsamość” oceniana jest za pomocą badania mikroskopowego oraz chromatografii cienkowarstwowej – identyfikacja kwasu rozmarynowego.
Jak sporządzić maść majerankową?
Z kolei „Maść majerankową” (Majoranae unguentum) „Farmakopea Polska XII” definiuje jako półstały preparat otrzymany przez wytrawianie ziela majeranku wazeliną. „Właściwości” opisano następująco: jasnozielona masa o charakterystycznym zapachu majeranku. Podano także recepturę oraz sposób wykonania:
Majoranae herba 2,0 cz.
Ethanolum (96 per centum) 1,0 cz.
Vaselinum album 10,0 cz.
Ziele majeranku średnio rozdrobnione [sito 355] zwilżyć etanolem, po 1 h dodać stopionej wazeliny i ogrzewać do ulotnienia się zapachu etanolu. Całość na ciepło wycisnąć przez tkaninę.
Jako ciekawostkę dodajmy, że sposób wykonania maści majerankowej przed stu laty był nieco inny: na skruszone listki majeranku nakłada się smalcu wieprzowego, niesolonego, przetapia razem i zielono zabarwiony tłuszcz odcedza, wyciskając w gałganku, a gdy ostygnie, rozciera z dodatkiem olejku majerankowego (Biegański).
Kryteria jakości maści majerankowej
Współczesna receptura farmakopealna „Maść majerankowa” posiada kryteria oceny jakości. Tożsamość bada się m.in. za pomocą chromatografii cienkowarstwowej i identyfikuje pasmo szaroniebieskie, odpowiadające kwasowi rozmarynowemu na chromatogramie roztworu porównawczego. Techniką chromatografii gazowej (detekcja płomieniowo-jonizacyjna) oceniana jest z kolei zawartość etanolu, którego nie może być więcej jak 1%. „Przechowywanie” – w dobrze zamkniętym opakowaniu, w temperaturze nie wyższej niż 25ºC.
Czytaj także: Receptura okiem praktyka – część siódma. Przepisy na ból gardła i katar
Wysoki stopień bezpieczeństwa stosowania majeranku
Monografia „Ziele majeranku”, w przeciwieństwie do opisanych ostatnio monografii korzenia żeń-szenia i kłącza różeńca, nie będzie miała swojej nowej wersji. W toku okresowego przeglądu eksperci EMA uznali bowiem, że brak jest nowych danych naukowych, raportów dotyczących bezpieczeństwa stosowania oraz zmian na europejskim rynku produktów leczniczych, które pociągałyby za sobą konieczność wprowadzenia zmian. W dodatku do raportu z oceny omówiono jedynie publikacje naukowe, których autorzy podejmowali temat majeranku.
Ekspert EMA podkreślił, że potwierdziły one opisywane już wcześniej działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwtrądzikowe związane z zewnętrznym podaniem olejku eterycznego. Potwierdzony został również wysoki stopień bezpieczeństwa stosowania ziela majeranku – wyniki prac naukowych nie dostarczyły powodów do obaw pod względem toksyczności. Odnotowano również znaną już wcześniej aktywność antyoksydacyjną, wpływ na cykl komórkowy oraz funkcjonowanie serca.
Majeranek – tradycja i nowoczesność
Maść majerankowa jest głęboko osadzona w polskim ziołolecznictwie. Polecając ją pacjentom warto pamiętać jednak i o tym, że to nie tylko „tradycja”, ale także część aktualnych rekomendacji Europejskiej Agencji Leków, sam produkt leczniczy zaś przebadany został na zgodność z nowoczesnymi wymogami farmakopealnymi, podobnie jak surowiec, który posłużył do jego otrzymania. I to właśnie w nawiązaniu do tych „aktualnych rekomendacji” sprawą najistotniejszą jest wyjaśnienie pacjentowi sposobu dawkowania: na skórę wokół nozdrzy, nie zaś do jam nosa!