Czy psychodeliki mogą być lekiem ostatniej szansy w neuropsychiatrii?
Ketamina ma działanie psychodeliczne podobnie, jak i psylocybina czy LSD, które również są badane w zakresie ich możliwego stosowania w chorobach neuropsychiatrycznych. Wszystkie te substancje są kontrolowane na podstawie konwencji ONZ z 1971 roku, aby ograniczyć stosowanie tych substancji ze względu na ich uzależniający potencjał. Wcześniej były szeroko dostępne i badane, ale ich użycie rekreacyjne i powiązanie z hipisowskim ruchem pacyfistycznym nie wpisywało się w doktrynę polityczną Prezydenta USA R. Nixona. Spowodowało to podjęcie kroków zmierzających do ich delegalizacji. Od tamtej pory przez kilkadziesiąt lat wstrzymano prace, a jedynie Szwajcaria i Holandia dopuszczały ich stosowanie kliniczne u osób z lekoopornymi schorzeniami. Czytaj więcej: Psychoterapia uzależnień związanych z substancjami psychoaktywnymi
Psylocybina w terapii lekoopornych schorzeń psychicznych
Obok esketaminy FDA nadała status „terapii przełomowej” w przypadkach lekoopornych psylocybinie, obejmując tym określeniem 2 badania kliniczne. Pierwsze odbyło się w 2018 roku i zostało przeprowadzone przez Compass Pathways. Drugie rozpoczęto w 2019 roku, obejmuje ono 80 pacjentów w 70-ciu ośrodkach na terenie USA. Prowadzi je Unsona Institute. Badanie to przewiduje podanie psylocybiny jednorazowo i obserwowanie trwałości efektu.
Psylocybina jest alkaloidem z grupy tryptamin, występującym naturalnie w grzybach psylocybinowych. Jest agonistą receptorów serotoninowych 2A lub 5-HT2A i jest skuteczna w leczeniu depresji, lęku towarzyszącego chorobom terminalnym, uzależnieniu od alkoholu lub tytoniu.
Efekty terapeutyczne psylocybiny
Od czasu wspomnianego Prezydenta Nixona, dopiero w XXI wieku Roland Griffiths zdobył zgodę na badanie psylocybiny. Substancja była podawana 1-3 razy w dawce 25 mg, a pacjenci przebywali przez 6 godzin w klinice. W trakcie pobytu fachowy personel obserwował ich reakcję i czekał na zakończenie tzw. „tripu”. Trip („podróż”) obejmuje psychodeliczne objawy wizji i omamów. Każda z substancji ma różny okres tej fazy. Najdłuższy występuje po zastosowaniu LSD i wynosi od 10 do 12 godzin.
Efekt terapeutyczny po zastosowaniu psylocybiny utrzymuje się kilka miesięcy (wg 2009 r. Ross i in-NCT00957359 oraz 2016 r. – Imperial College London) przy dawce jednorazowej 0,3 mg/1 kg. Jednak niektóre źródła wskazują na krótszy czas i konieczność wspomagania psychoterapią.
Skuteczność psylocybiny w depresji lekoopornej jest wyższa niż 50%, a w niwelacji lęku przed śmiercią wynosi nawet 80%. Może być stosowana przy zdiagnozowanej depresji, schizofrenii i w zaburzeniach dwubiegunowych. Czytaj więcej: Schizofrenia z przeważającymi i przetrwałymi objawami negatywnymi i jej wpływ na życie pacjentów oraz Schizofrenia od antyku po lata współczesne.
Badania kliniczne z wykorzystaniem psylocybiny
Wprowadzenie terapii psylocybinowej do kanonu klinicznego spodziewane jest do 2025 roku. Ogólnie na dzień 12 lipca 2020 roku na platformie ClinicalTrials.gov zarejestrowano 49 badań psylocybiny, które są w różnym stadium zaawansowania. 16 z nich dotyczy badania jej skuteczności w depresji. Z tych 16 jedno było prowadzone w Wielkiej Brytanii, 14 w USA oraz 1 w Szwajcarii w Zurychu.
MDMA w zespole stresu pourazowego
Wśród badań amerykańskich można znaleźć takie, które są prowadzone w School of Pharmacy University of Wisconsin-Madison. Profesor Paul Hutson z Wydziału Farmaceutycznego jest częścią zespołu, który na Uniwersytecie Wisconsin-Madison bada właściwości związków psychodelicznych. Oprócz psylocybiny zespół stosuje w badaniach również 3,4-metylenodioksymetamfetaminę (MDMA), popularnie zwaną „ecstasy” w zespole stresu pourazowego.
MDMA została pierwszy raz zsyntetyzowana w 1912 roku w laboratorium firmy MERC. Tak jak inne substancje psychodeliczne o działaniu euforycznym i narkotycznym w latach 70-tych XX wieku zakazano jej stosowania. Obecnie są prowadzone jedynie prace kliniczne z użyciem tego związku. Czytaj więcej: Zaburzenie stresowe pourazowe.