Czy to już zakupoholizm?
Zakupoholizm polega na uzależnieniu od kupowania, czyli ciągłego, niekontrolowanego nabywania nowych przedmiotów. Należy do grupy uzależnień behawioralnych, czyli uzależnienia od czynności. Innymi nazwami z którymi można się spotkać w przypadku tego zaburzenia jest oneomania (z greckiego „onemai”, czyli kupić i „mania”, oznaczającego szaleństwo), oniomania (gr. „onios” – na sprzedaż i „mania”), kupnoholizm lub compulsive buying disorder.
Konsekwencje przymusu kupowania
Przymus kupowania naraża osobę uzależnioną na koszty emocjonalne, rodzinne, towarzyskie, zawodowe, społeczne i finansowe. Sytuacja ta ma miejsce, gdy zakupy stają się głównym sposobem na rozładowywanie odczuwanego napięcia emocjonalnego, a nie na zaspokajanie realnych codziennych potrzeb. Efektem są coraz większe niekontrolowane wydatki, wpadanie w długi, spiralę kredytową oraz pojawiające się w ich wyniku poczucie winy. Osoba uzależniona od zakupów wykazuje się utratą kontroli, zwiększeniem tolerancji, ponosi negatywne konsekwencje „szastania pieniędzmi”. Ma także „objawy abstynencyjne”, takie jak zmartwienie, zaprzeczenie, kłamstwa, unikanie odpowiedzialności czy zrzucanie winy na innych.
Jak rozpoznać uzależnienie od zakupów?
Aby rozpoznać u siebie przymus kupowania lub uzależnienie od niego, warto zastanowić się, jaką rolę pełnią zakupy. Jeśli służą głównie lub przede wszystkim rozładowaniu negatywnych emocji (bodziec pochodzi z wewnątrz), by powrócić do stanu równowagi psychicznej po stresującym dniu w pracy lub kłótni z kimś bliskim, a proces kupowania dotyczy rzeczy które nie są potrzebne, to można podejrzewać problem związany z kompulsywnym kupowaniem. Szczególnie charakterystyczne jest odczuwanie po zakupach poczucia winy lub wstydu. Jeśli taka sytuacja będzie trwać dłużej lub systematycznie się pojawiać, to w konsekwencji doprowadzi do uzależnienia.
Test dr April Lane Benson
Dosyć szczegółowy test sprawdzający uzależnienie od zakupów przygotowała dr. April Lane Benson, Ph.D., ekspertkę w dziedzinie leczenia zakupów kompulsywnych. Poniżej wybrane zagadnienia z tego testu, pozwalające zidentyfikować najbardziej istotne symptomy świadczące o problemie z nadmiernymi zakupami.
Jak często i intensywnie robisz zakupy?
„Czerwona lampka” powinna zapalić się, jeśli zakupy zajmują Ci bardzo dużo czasu i przeznaczasz na nie więcej pieniędzy niż zaplanowałeś.
Dlaczego robisz zakupy?
Zakupy nie powinny być sposobem na poprawę humoru, nudę czy środkiem, który ma nam pomóc zbliżyć się do ideału. Jeśli czujesz wewnętrzny przymus zrobienia zakupów to znak, że warto zastanowić się nad swoją motywacją.
Jak wyglądają Twoje uczucia związane z robieniem zakupów?
Silne pozytywne (euforia), jak i negatywne (wina, wstyd, złość, przygnębienie) emocje towarzyszące zakupom (przed, w trakcie lub po) mogą świadczyć o tym, że służą one innym celom niż zaspokojenie niezbędnych potrzeb.
Na istnienie problemu wskazują także nieudane próby powstrzymania się przez dokonaniem niepotrzebnych zakupów. Złym znakiem jest również pojawienie się rozdrażnienia lub złości jako reakcji na brak możliwości kupienia czegoś.
Czy Twoje zakupy mają negatywne konsekwencje finansowe?
Zastanów się, czy kupujesz rzeczy, nawet jeśli ich nie potrzebujesz lub nie masz na nie pieniędzy? Jeśli zwiększasz debet na karcie czy zadłużasz limit kredytowy, aby ciągle kupować, to zły znak.
Jak zakupy wpływają na Twoje relacje z innymi?
Odpowiedz sobie na pytanie, czy z powodu zakupów cierpią Twoje relacje z najbliższymi. Jeśli zdarza Ci się ukrywać wydatki lub robisz wszystko, by uniknąć konsekwencji związanych z wydaniem pieniędzy, może to świadczyć o problemie behawioralnym. Czytaj więcej: Relacje międzyludzkie w czasach epidemii.