Kamfora na współczesnej recepturze
Oczywiście zarówno spirytus kamforowy, jak i olej oraz dwie zacytowane z obowiązującej „Farmakopei Polskiej XII” maści można wykonywać i wykonuje się współcześnie w aptekach, a temat ten poruszano na łamach „Aptekarza Polskiego” już kilkukrotnie. Warto przy tym zaznaczyć, że na recepturze można przygotować pacjentom większe gramaturowo porcje tych preparatów, aniżeli dostępne jako leki gotowe, oferując tym samym leki o analogicznym składzie, tańsze jednak, bardziej ekonomiczne i konkurencyjne. A ten przecież aspekt musimy mieć cały czas na uwadze!
Czytaj także: Preparaty galenowe – roztwory wodne i etanolowe, syropy oraz Preparaty farmaceutyczne i surowce w monografiach narodowych FP XI.
Istnieje ponadto szereg innych receptur, w których kamfora bardzo często towarzyszy balsamowi peruwiańskiemu i właśnie w artykule poświęconym temu surowcowi cytowaliśmy skład jednej z nich:
Rp.
Ichthammoli 10,0
Camphorae
Balsami peruviani aa 5,0
Vaselini flavi ad 50,0
Na łamach „Aptekarza Polskiego” podawano z kolei sposób wykonania podobnej recepty, tyle że o nieco innych proporcjach. Czytaj więcej: Zastosowanie ichtamolu i balsamu peruwiańskiego w preparatach recepturowych.
Autorzy artykułu „Maści rozgrzewające i przeciwbólowe” wymienili w „Aptekarzu Polskim” trzy przepisy, z których warto przytoczyć dwa pierwsze, gdyż wszystkie ich składniki dostępne są w hurtowniach farmaceutycznych. Autorzy zalecają ich stosowanie w bólach mięśni (np. naciągnięcia, bolesne kurcze mięśni), stanach zapalnych stawów oraz nerwobólach (zapalenie korzonków nerwowych, rwa kulszowa):
Rp.
Camphorae 6,0
Lanolini anhydrici 30,0
Vaselini flavi ad 100,0
M.f.ung.
Rp.
Terebinthinae olei
Camphorati olei aa 20,0
Lanolini anhydrici
Vaselini flavi aa ad 100,0
M.f.ung.
Czytaj więcej: Maści rozgrzewające i przeciwbólowe oraz Trudności i niezgodności recepturowe.
Podsumowanie
Kamfora była, jest i z pewnością będzie nie tylko towarzyszką, jak to napisaliśmy we wstępie, ale też… przyjaciółką aptekarzy! Wykonując leki z kamforą w składzie warto pamiętać, że jest ona jednym z nielicznych dawnych surowców recepturowych, który obronił swoją pozycję w lecznictwie, a jego wartość terapeutyczna nie została zakwestionowana przez współczesną naukę. Co więcej: znakomita większość wykonywanych obecnie receptur z kamforą to powielenie przepisów, które wykonywali nasi wielcy poprzednicy, pomagając skutecznie wielu pokoleniom chorych pacjentów. Z pewnością dla osoby cierpiącej na uporczywe dolegliwości bólowe stawów i mięśni taka rekomendacja będzie bardzo pomocna!