Eksperci PAN przygotowali stanowisko będące odpowiedzią na obawy części społeczeństwa przed zaszczepieniem się przeciwko COVID-19. Zdaniem autorów „zaszczepienie jest jedynym racjonalnym wyborem, dzięki któremu będziemy mogli szybciej wyjść z pandemii, ochronić życie i zdrowie milionów osób oraz ograniczyć kryzys ekonomiczny i społeczny”.
Naukowcy z PAN we stępie informują, że „Z powodu pandemii na całym świecie w ciągu bieżącego roku zachorowało ponad 72 miliony osób, z czego w Polsce ponad milion. Oficjalne dane wskazują również na ponad 1,6 miliona ofiar śmiertelnych, w tym ponad 23 tys. osób w Polsce. Liczby te są prawdopodobnie zaniżone. (…) W pierwszym tygodniu listopada 2020 roku zmarło o 86% osób więcej niż średnio w tym okresie w poprzednich pięciu latach. W szczególności w grupie powyżej 65 lat umieralność wzrosła o ponad 100%”.
Autorzy stanowiska wyjaśniają: „Dostępne dziś szczepionki są bardzo bezpieczne. Ryzyko wystąpienia zagrażającej życiu reakcji poszczepiennej (anafilaktycznej), wynosi ok. 1,3 na 1.000.000 podań. Jednak nawet w przypadku wystąpienia takiej reakcji osoba szczepiona od razu otrzymuje skuteczną pomoc medyczną w punkcie szczepień, odpowiednio przygotowanym i wyposażonym do tego, aby taką pomoc świadczyć. Inne reakcje poszczepienne (odczyny) klasyfikowane jako ciężkie występują sporadycznie (w Polsce rzadziej niż 1/40 000), a łagodne odczyny poszczepienne (w Polsce rzadziej niż 1/100) ustępują zwykle samoistnie. Zgony po szczepieniach w praktyce nie występują. Jak wynika z dostępnych dotąd danych, podobnego profilu bezpieczeństwa spodziewamy się również po szczepionce przeciwko COVID-19„.
Wyjaśniają ponadto, co się stanie, jeśli jako społeczeństwo nie przystąpimy do masowych szczepień: „Brak szczepień oznacza, że przynajmniej 75% społeczeństwa się zarazi i większość z tych osób zachoruje. Będzie to związane z setkami tysięcy zgonów, oraz realnymi skutkami ubocznymi zachorowania, które u części z zakażonych zostawiają trwały ślad„. Oznacza to, że COVID-19 dotknie każdego z nas osobiście lub poprzez zachorowanie w rodzinie: „Każdy będzie znał osobę, która zmarła z powodu COVID-19. Każdy odczuje skutki kryzysu„.
Na zakończenie apelują o zaangażowanie w proces wsparcia szczepień: „Z badań wynika, że Polacy za najcenniejsze źródło informacji o COVID-19 uważają najbliższy krąg rodziny i znajomych. To oznacza, że wszyscy powinniśmy zaangażować się we wsparcie szczepień. Dlatego zachęcamy do upowszechniania rzetelnych informacji na temat szczepień i szczepionek wśród znajomych i członków swojej rodziny. Liczenie na to, że „ja się co prawda nie zaszczepię, ale skoro inni to zrobią, to będę bezpieczny” może być zawodne. A co jeśli i inni też będą chcieli „jechać na gapę”? Wtedy epidemii nie zwalczymy. Jedyną racjonalną decyzją jest – szczepić się, szczepionką dopuszczoną do obrotu przez EMA. O to apelujemy„.