Najtrudniej pogodzić się z nagłą śmiercią
Trudno pogodzić się z nagłą śmiercią, gdy nie było czasu aby pożegnać się z bliskim. Śmierć jest łatwiejsza do zaakceptowania w sytuacji długotrwałej choroby, gdy zarówno bliscy jak i osoba umierająca mają szansę pobyć jeszcze ze sobą, załatwić niepoukładane sprawy, powiedzieć sobie to, co do tej pory było trudne.
Wśród czynników wywołujących stres, śmierć współmałżonka znajduje się na pierwszym miejscu. To niezwykle trudne przeżycie, z którym niełatwo sobie poradzić. Odczuwany smutek może przerodzić się w depresję czy chroniczną postać żałoby. Dlatego tak ważne jest pogodzenie się z nieuchronnością zdarzeń – śmierć jest tak samo naturalna, jak narodziny. Świadomość własnej śmiertelności i pogodzenie się z nią, powoduje, że można bardziej dbać o siebie, swoich bliskich, żyć w sposób świadomy, doceniać chwile, które są nam dane. To motywuje do najlepszego przeżycia wszystkich dni, które mamy przed sobą.
Epidemie i pandemie towarzyszą ludzkości od wieków
Naukowcy szacują, że najdawniejszym zachowanym dowodem wirusowej infekcji są egipskie hieroglify z Memfis z ok. 3700 p.n.e. przedstawiające kapłana z typowymi objawami choroby Heinego-Medina. W ciągu ostatnich 100 lat jako gatunek kilkukrotnie doświadczyliśmy epidemii i pandemii chorób wirusowych. Ze względu na postępujące tempo życia i ilość wydarzeń dziejących się na świecie łatwo o tym zapomnieć, dlatego warto przypomnieć, że występowanie wirusów są wpisane w naszą historię:
- 1918-1919: grypa hiszpanka
- 1955-1958: grypa azjatycka
- od 1981: AIDS
- 1996-2006: wariant choroby Creutzfeldta-Jakoba (vCJD)
- 2002-2003: SARS
- 2009: świńska grypa AH1N1
- od 2012: MERS
- 2014-2016: gorączka krwotoczna Ebola
- od 2015: wirus Zika
To co w obecnej pandemii jest najbardziej niepokojące, to wyjątkowa szybkość rozprzestrzeniania się wirusa, wynikająca z rozwoju współczesnych form transportu. Martwi także cięższy przebieg choroby dla zagrożonych grup pacjentów, czyli osób w podeszłym wieku, obarczonych innymi chorobami czy z osłabionym układem odpornościowy. Niebezpieczna jest także możliwość zarażania innych osób, zanim wystąpią objawy.
Jednak nie oznacza to, że zachorują wszyscy. Zachowanie spokoju, opieranie się na faktach i stosowanie do podstawowych zaleceń, pomoże przetrwać ten trudny okres, jak wiele innych trudnych okresów. Jeden z mędrców tego świata powiedział: „Boże! Proszę, daj mi siłę, abym pogodził się z tym, czego zmienić nie mogę; odwagę, abym zmienił to, co zmienić mogę i mądrość, abym potrafił odróżnić jedno od drugiego”. I tego się trzymajmy.