W dniach 28 października – 22 listopada 2019 uczestniczyłam w programie stażowym dla polskich farmaceutów organizowanym przez Naczelną Izbę Aptekarską we współpracy z Sociedad Española de Farmacia Hospitalaria.
Staż miał miejsce w Hospital General Universitario w Elche, wielospecjalistycznym, uniwersyteckim szpitalu, posiadającym ponad 400 łóżek dla pacjentów oraz oddział ratunkowy. Apteka szpitalna działa 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu i stanowi ważną część jednostki, w której oprócz magazynów dla produktów leczniczych, znajdują się działy farmacji znacząco usprawniających pracę całego szpitala.
Są to między innymi dział opieki farmaceutycznej nad pacjentem zewnętrznym (ambulatoryjnym), dział unit-dose oraz opieki nad pacjentem wewnętrznym, dział badań klinicznych, dział farmakokinetyki, dział receptury aptecznej, dział żywienia pozajelitowego oraz dział leku cytostatycznego.
W aptece szpitalnej pracuje sześciu farmaceutów specjalistów, siedmiu farmaceutów rezydentów, kilkunastu pracowników technicznych oraz pielęgniarek, a także pracownicy administracyjni.
Hiszpańsko-polskie różnice.
- Efektywniejszy system edukacji z zakresu farmacji szpitalnej. Trudny egzamin państwowy jest czynnikiem decydującym o rezydenturze farmaceuty szpitalnego. Farmaceuta pracuje jako rezydent przez 4 lata dokładnie poznając ten zakres farmacji. Po zakończeniu rezydentury i uzyskując specjalizację jest gotowy do samodzielnej pracy. W systemie wyraźnie brakuje płatnych weekendowych specjalizacji dla farmaceutów.
- Możliwość wystawiania e-recept pacjentom hospitalizowanym, kontynuacja leczenia pozaszpitalnego.
- Ordynacja przez farmaceutę indywidualnie dobranego dla pacjenta żywienia parenteralnego.
- Swobodny dostęp do historii choroby oraz wszystkich badań pacjenta, kontakt z lekarzem prowadzącym, możliwość zlecenia badań laboratoryjnych w celu na przykład dobrania indywidualnego żywienia parenteralnego dla pacjenta.
- Farmaceuta pełni funkcję specjalisty w dziedzinie produktów leczniczych, nie zajmuje się pracami technicznymi, jedynie kontroluje ich przebieg. Prace związane z przygotowaniem preparatów do żywienia pozajelitowego, cytostatyków czy leków recepturowych wykonują pielęgniarki lub technicy farmaceutyczni, farmaceuta, natomiast zawsze szczegółowo monitoruje ich działania oraz sprawdza poprawność wykonania danych postaci leku zgodnie ze zaleceniem
- Farmakokinetyka substancji leczniczych w praktyce, stanowi bardzo ważne źródło informacji na temat bezpieczeństwa oraz skuteczności zastosowanych przez lekarzy dawek leków. Farmaceuta oznacza stężenia produktów leczniczych we krwi lub obecność substancji odurzających i psychotropowych w moczu, następnie dodaje interpretacje własną do uzyskanych wyników i przekazuje je lekarzowi.
- Farmaceuta jest partnerem lekarza i pielęgniarki podczas opieki nad pacjentem hospitalizowanym oraz ambulatoryjnym, a jego obecność i praca na danym oddziale szpitalnym nie jest zdziwieniem dla reszty personelu medycznego
- Farmaceuta uczestniczy w co tygodniowych spotkaniach wewnątrzszpitalnych z lekarzami, omawiając trudne przypadki pacjentów leczonych w szpitalu. Traktuje się go jak partnera do rozmów oraz korzysta z jego wiedzy na temat farmakologii produktów leczniczych
- Farmaceuta sprawuje opiekę farmaceutyczną nad pacjentem zewnętrznym. Pod okiem farmaceuty, a za pomocą urządzenia Kardex, w aptece szpitalnej na podstawie recepty elektronicznej przygotowuje się porcje produktów leczniczych indywidualnie dla każdego pacjenta, co eliminuje wszelkie możliwe błędy podczas rozdysponowania leków na oddziale, a także zaoszczędza czas pielęgniarek pracujących na oddziale, umożliwiając im poświęcanie więcej czasu i uwagi na opiekę nad pacjentem.
- Przeglądy lekowe pacjentów hospitalizowanych na terenie szpitala wykonywane są przez farmaceutów codziennie, a w szczególnych przypadkach lub po zaleceniu lekarza, farmaceuta przeprowadza wizytę farmaceutyczną na oddziale szpitalnym przy łóżku pacjenta.
- Farmaceuta pracujący w dziale leku cytostatycznego będąc na bieżąco z najnowszymi schematami leczenia oraz artykułami medycznymi dotyczącymi leczenia i opieki nad pacjentem onkologicznym, zajmuje się kontrolą, monitorowaniem oraz ustalaniem terapii przeciwnowotworowej wraz z lekarzem prowadzącym pacjenta.
Lecznictwo zamknięte, ale apteka otwarta na pacjenta, czyli dział opieki farmaceutycznej nad pacjentem zewnętrznym.
Od poniedziałku do piątku między 9.30 a 14.30, pacjenci po okazaniu recepty elektronicznej zaszyfrowanej w systemie pod ich numerem, mogą odebrać leki bezpłatnie na dwu- lub trzymiesięczną kuracje. Zgodnie z Hiszpańskim Narodowym Systemem Zdrowia leki na receptę w lecznictwie zamkniętym pacjent otrzymuje bezpłatnie.
Ponadto, dzięki oddziałowi opieki farmaceutycznej, chorzy mogą bez poszukiwania i ze spokojem odebrać preparaty na cały okres leczenia, uzyskując przy tym wszelkie informacje na temat działania leku, sposobu przechowywania, przyjmowania i dawkowania, ewentualnych działaniach niepożądanych oraz możliwych interakcjach.
Zaskakującym faktem było dla mnie wydawanie preparatów leczniczych na sztuki (jednostki), a nie na opakowania. Zdziwienie dotyczyło głównie leków doustnych, które dosłownie wydawano dzieląc blistry. Miało to na celu dokładne wydanie takiej ilości leku, jaką zapisał lekarz, bez zbędnego tracenia pieniędzy na nie spożyte przez pacjenta dawki leków.
„Conciliación según farmacia!” i polskie braki, czyli… dział opieki nad pacjentem wewnętrznym oraz unit-dose.
Farmaceuci w tym dziale zajmują się opieką nad hospitalizowanymi pacjentami, kontrolują farmakoterapię zaordynowaną przez lekarzy, przeprowadzają wizyty farmaceutyczne na oddziałach i w razie potrzeby wystawiają recepty w celu przedłużenia terapii. Ponadto monitorują poprawność pracy techników zajmujących się przygotowaniem leków na oddziały szpitalne według metody unit-dose.
Komunikat od lekarza „conciliación según farmacia” oznacza zalecenie uzgodnienia farmakoterapii z apteką. W takim przypadku farmaceuta przeprowadza wizytę farmaceutyczną bezpośrednio u pacjenta. Podczas wizyty farmaceuta szczegółowo pyta pacjenta o przyjmowane przed hospitalizacją produkty lecznicze, upewnia się, że pacjent rozróżnia stosowane leki oraz zna ich dawkowanie.
Każdy oddział posiada tak zwany „stok”, w którym magazynuje produkty lecznicze, płyny do infuzji, opatrunki, a także inne medykamenty konieczne do leczenia pacjentów na oddziale w nagłym przypadku. Natomiast produkty lecznicze przepisane dla każdego pacjenta są przygotowywane indywidualnie przez aptekę szpitalną w postaci dawek jednorazowych, za pomocą urządzenia Kardex.
Jest to bardzo korzystne rozwiązanie, które zapewnia szybkie i sprawne wydanie leków z apteki szpitalnej oraz bezpieczeństwo terapii, eliminując wszelkie możliwe błędy podczas przygotowywania leków, jakie mogą się pojawić np. przy bezpośrednim wydawaniu tabletek z opakowań lub blistrów na oddziale. Uważam, iż taki system powinien być obecny w każdym polskim szpitalu.
LADME w praktyce, czyli dział farmakokinetyki.
Obecność w aptece szpitalnej działu farmakokinetyki była dla mnie dużym pozytywnym zaskoczeniem. Był to moment, w którym mogłam zobaczyć w praktyce aptecznej metody analiz farmaceutycznych z którymi miałam styczność tylko na studiach oraz po raz kolejny doświadczyć współpracy lekarza i farmaceuty podczas prowadzenia farmakoterapii pacjenta.
Praca farmaceuty w tym dziale polega na analizie stężenia wskazanych przez lekarza, danych produktów leczniczych w próbce krwi chorego, a także analizie toksykologicznej moczu pacjenta na obecność substancji odurzających lub psychotropowych.
Oznaczanie leków i monitorowanie ich stężenia we krwi pozwala ocenić, czy wartość stężenia substancji leczniczej mieści się w zalecanym zakresie terapeutycznym, ponieważ jest to kluczowe dla procesu leczenia.
Dzięki farmakokinetyce jest możliwe sprawdzenie jak zmienia się stężenie substancji leczniczej względem czasu od jej podania pacjentowi, pozwalając przy tym ocenić proces uwalniania, wchłaniania, dystrybucji, metabolizmu i eliminacji produktu leczniczego w organizmie. W pracowni farmakokinetycznej do oznaczania obecności i stężenia substancji leczniczej wykorzystywano analizatory firmy Thermo Scientific, CDx90 oraz INDIKO PLUS.
Zleca, kontroluje, ale nie wykonuje, czyli dział żywienia parenteralnego oraz leku cytostatycznego.
Największym zaskoczeniem dotyczącym pracy farmaceuty w tych dwóch działach farmacji był jego zakres obowiązków, który na dziale leku cytostatycznego, polegał na monitorowaniu pojawiających się zleceń lekarskich na cytostatyki, kontroli terapii pacjenta według szpitalnych schematów leczenia, konsultacji farmakoterapii z lekarzem oraz kontroli poprawności wykonania leków cytostatycznych.
Natomiast w dziale żywienia parenteralnego hiszpański farmaceuta zajmuje się ustalaniem rodzaju oraz kompozycji preparatów do żywienia pozajelitowego oraz dojelitowego. Farmaceuci mają pełen dostęp do historii choroby pacjenta, współpracują z lekarzami prowadzącymi oraz pielęgniarkami. To farmaceuta jest odpowiedzialny za dobranie odpowiednich składników żywieniowych, ich ilości oraz kaloryczności.
Opierając się na wynikach laboratoryjnych decyduje, w jaki sposób poprowadzić żywienie parenteralne. Monitoruje stan żywionego pacjenta, poprzez kontrolę wyników badań laboratoryjnych oraz rozmowę z lekarzem, czasem samodzielnie zleca badania laboratoryjne w celu upewnieniu się o trafności oraz skuteczności podawanych parenteralnych preparatów żywieniowych.
Kilka słów do polskiego farmaceuty.
Prawda jest taka, że nie wszystko zależy od nas, a zmiany nie są łatwe. Lecz nawet mały krok na przód, może przynieść satysfakcję, otworzyć umysł i dodać motywacji do doskonalenia siebie i polskiej farmacji.
Bardzo polecam każdemu farmaceucie uczestnictwo w międzynarodowym stażu organizowanym przez Naczelną Izbę Aptekarską oraz Sociedad Española de Farmacia Hospitalaria. Różnic między pracą w hiszpańskiej, a polskiej aptece szpitalnej, jest wiele, lecz chęć niesienia pomocy pacjentom, stanowi podstawę zawodu farmaceuty zarówno w Polsce, jak i w Hiszpanii.
Staż w hiszpańskiej aptece szpitalnej to wyzwanie, które dostarczy, każdemu wiele nowych doświadczeń, pozwoli poszerzyć horyzonty oraz spojrzeć na farmacje szpitalną z innej perspektywy. Podsumowując, Naczelna Izba Aptekarska otworzyła niesamowitą drogę polskiemu farmaceucie na rozwój i zwiększenie kompetencji zawodowych, za co ja osobiście jestem jej bardzo wdzięczna.
mgr farm. Elżbieta Kocińska
Międzynarodowy Program Staży Zawodowych dla polskich farmaceutów
organizowany przez Naczelną Izbę Aptekarską
we współpracy z Sociedad Española de Farmacia Hospitalaria 2019
jest realizowany przy wsparciu finansowym: