Trądzik różowaty (rosacea) jest przewlekłą chorobą o charakterze zapalnym, której towarzyszą objawy pojawiające się na twarzy m. in. w postaci rumienia, teleangiektazji, zaczerwienienia, grudek, a niekiedy nawet zmian przerostowych.
Do charakterystycznych symptomów występujących u pacjentów z trądzikiem różowatym możemy również zaliczyć uczucie pieczenia lub swędzenia skóry [1].
Jak często występuje trądzik różowaty?
Trądzik różowaty jest jednym z najczęściej występujących i charakterystycznych schorzeń skóry twarzy. Szacuje się, że dermatoza ta dotyczy przynajmniej 10% populacji osób dorosłych rasy kaukaskiej, ale spotykana jest również u przedstawicieli innych grup [2].
Jaka jest patogeneza rosacea?
Na patofizjologię oraz patogenezę trądziku różowatego mogą mieć wpływ czynniki immunologiczne, genetyczne, środowiskowe oraz zaburzenia nerwowo-naczyniowe. Model patofizjologiczny wskazuje na podatność układu odpornościowego na stany zapalne o nadmiernym charakterze. Patogeneza nie jest jednak w pełni poznana, lecz dysfunkcje układu immunologicznego, ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe oraz zakażenie Demodex (nużeniec) postrzegane są jako czynniki sprzyjające rozwojowi trądziku różowatego [1,3].
Uważa się, że u osób z trądzikiem różowatym niespecyficzne kanały kationowe (receptora TRPV-1 (transient receptor potential vanilloid) i TRPA-1 (transient receptor potential ankirin 1)) mogą wykazywać się wyższą ekspresją oraz zagęszczeniem na keratynocytach i neuronach czuciowych, które mogą podlegać procesowi stymulacji pod wpływem takich czynników, jak niskie oraz wysokie temperatury lub alkohol. Dochodzi wówczas do uwolnienia wazoaktywnych peptydów, co prawdopodobnie prowadzi do pojawiającego się zaczerwienienia na skórze twarzy. W keratynocytach może również wystąpić zjawisko zwiększonej ekspresji receptora Toll-podobnego 2 (TLR-2), który wyzwala wazoaktywne i zapalne peptydy [3].
Czytaj także : Opieka nad pacjentem z trądzikiem pospolitym (Acne vulgaris) oraz z trądzikiem różowatym (Acne rosacea).
Jaka jest rola mikrobiomu skóry?
Obecnie zwraca się również uwagę na mikrobiom skóry i jego wpływ na rozwój stanu zapalnego. Na skórze człowieka w normalnych warunkach występuje duża liczba organizmów komensalnych, w tym m. in. Staphylococcus epidermidis (Gronkowiec skórny), czy też Demodex folliculorum (Nużeniec ludzki), które również biorą udział w procesie patogenezy trądziku różowatego. U pacjentów zmagających się z tym schorzeniem zaobserwowano większe zagęszczenie na skórze organizmów komensalnych oraz obecność bakterii, które nie wchodzą w skład prawidłowej flory bakteryjnej skóry (Bacillus oleronius). W grudkowo-krostkowej postaci trądziku różowatego, Staphylococcus epidermidis charakteryzuje się wzmożonym procesem namnażania oraz wydzielania białek stymulujących układ immunologiczny, co wpływa na zaostrzenie stanu zapalnego [3].
Czytaj także: Probiotyki, prebiotyki, synbiotyki, postbiotyki. Trendy w suplementacji i kosmetologii.