Wielolekowość jako czynnik sprzyjający non-adherence
Osoby w starszym wieku cierpią najczęściej na kilka chorób jednocześnie, co prowadzi do stosowania dużej ilości leków, ryzyka częstych pomyłek i nieświadomego pomijania dawek. Ograniczenie w ordynacji lekarskiej liczby stosowanych leków pozytywnie wpływa na przestrzeganie zaleceń terapeutycznych, co zostało poparte wieloma badaniami. W tym celu warto rozważyć wprowadzenie preparatów długo działających przyjmowanych raz na dobę. Dane dostępne z zagranicznych rejestrów aptecznych potwierdzają, że chorzy przyjmujący dany preparat w postaci jednej tabletki wykazują wyższą wytrwałość i przestrzeganie zaleceń w porównaniu z chorymi przyjmującymi ten sam preparat, ale w mniejszych dawkach kilka razy na dobę. Dobre rezultaty przynosi również stosowanie preparatów złożonych, w których skład wchodzą 2 lub 3 leki na przykład hipotensyjne.
Czytaj także: Polipragmazja, czyli kiedy leków jest za dużo…
W jakim stopniu działania niepożądane przyczyniają się do nieprzestrzegania zaleceń?
Powodem świadomego pomijania dawek leku lub całkowitego przerwania leczenia przez pacjenta bardzo często są działania niepożądane. Przykładem potwierdzającym to założenie są badania, w których pacjenci stosowali wybrane leki hipotensyjne. Najlepsze rezultaty leczenia po 3 latach uzyskano dla amlodypiny (82,5% pacjentów pozostało przy terapii), acebutololu (77,8%), chlortalidonu (67,5%), doksazosyny (66,1%) oraz enalaprilu (68,1%). Jak się okazało – świadome pomijanie dawek lub przerwanie leczenia u pozostałych pacjentów spowodowane było występowaniem uciążliwych działań niepożądanych. Inne badania wykazały, że spośród kilku badanych grup leków hipotensyjnych, najchętniej i najdłużej były stosowane sartany, ze względu na stosunkowo dobrą tolerancję. Złe samopoczucie i wyraźne odczuwanie skutków ubocznych stosowanych leków prowadzi do sceptycznego nastawienia pacjenta do terapii oraz mniejszego zaufania do lekarza.
Skomplikowany schemat dawkowania
Przestrzeganie zaleceń terapeutycznych w dużej mierze zależy od przejrzystości i zrozumienia sposobu dawkowania. Pacjenci znacznie gorzej dostosowują się do schematów dawkowania, które uwzględniają np. stosowanie leku tylko w dni parzyste czy co drugi dzień. Nie bez znaczenia jest również wspomniana wcześniej częstotliwość dawkowania oraz pora dnia. Badania dowodzą, że lepsze efekty leczenia wykazują chorzy stosujący leki rano w stosunku do tych, którzy mają zlecone leki wieczorem.
Brak widocznego skutku leczenia
Brak poprawy stanu zdrowia i nieskuteczność farmakoterapii są ważną przyczyną nieprzestrzegania zaleceń lekarskich. Pacjenci bardzo często nie rozumieją działania leku, a nawet celu jego stosowania, oczekując jednocześnie natychmiastowych efektów. Niestety w przypadku większości chorób przewlekłych skutki leczenia są widoczne dopiero po pewnym czasie regularnego, sumiennego stosowania leku. Problem ten jest widoczny szczególnie w przypadku chorób tak zwanych skąpoobjawowych (na przykład osteoporozy), w których brak poczucia choroby sprawia, że pacjenci bardzo często nie podejmują proponowanego leczenia, albo też przerywają je wkrótce po rozpoczęciu. W wielu chorobach przewlekłych, takich jak hipercholesterolemia czy cukrzyca, pacjenci często rezygnują z terapii, nie mogąc obserwować jej bezpośrednich efektów.
Wykształcenie i wiedza dotycząca zdrowia
Pacjenci z niską świadomością zdrowotną w mniejszym stopniu są podatni na terapię. Znacznie lepsze korzyści z leczenia uzyskują osoby, które rozumieją i zapamiętują zasady dotyczące stosowania leków oraz czytają ich ulotki ze zrozumieniem. Wyższe wykształcenie sprzyja lepszemu zrozumieniu zasad leczenia i ewentualnego zagrożenia związanego z niestosowaniem się do zaleceń lub przerwaniem leczenia.
Koszty leczenia
Dużą przeszkodą w rozpoczęciu i kontynuowaniu terapii są bez wątpienia koszty. Pewnym rozwiązaniem są w tym przypadku odpowiedniki (leki generyczne), jednak nowe i drogie leki w lecznictwie otwartym bardzo często ich nie posiadają i jednocześnie nie są refundowane. Ważne jest więc, aby personel medyczny zalecając leczenie miał świadomość sytuacji ekonomicznej pacjenta.
Czytaj także: Najczęstsze przyczyny nieskuteczności terapii w lecznictwie zamkniętym.
Kolor, smak i wielkość tabletek
Według statystyk nawet 11% chorych ma trudności z połykaniem tabletek bądź kapsułek, 12% starszych osób nie radzi sobie z otwarciem opakowania z lekiem, a 14% przeszkadza smak tabletki, co również może przyczyniać się do obniżania compliance i adherence. Pewne znaczenie może mieć nawet kolor tabletki. Naukowcy sugerują bowiem, że czerwona tabletka przez wiele osób kojarzona jest z silniejszym działaniem, niż na przykład mała i biała. Kształt i kolor tabletki dla wielu pacjentów jest również znakiem rozpoznawczym i ułatwia zapamiętanie danego leku.
Brak motywacji do leczenia
Dodatkowym czynnikiem przyczyniającym się do non-adherence jest brak motywacji do leczenia. Niedbałość i brak konsekwencji może wynikać z cech charakteru, ale może również być spowodowany nieświadomością skutków zaniedbywania leczenia. Ważnym powodem braku chęci do działania ze strony pacjenta często może być depresja. Niestety w Polsce częstą przyczyną braku podejmowania leczenia są również problemy związane z funkcjonowaniem systemu opieki zdrowotnej, czyli długiczas oczekiwania na wizytę, ważne badania, zabiegi czy wysokie koszty wizyty.
Istotnym problemem jest też sam przebieg wizyty lekarskiej, podczas której lekarz zwykle z góry zaleca ustalony przez siebie plan leczenia. Ze względu na małą ilość czasu, jaki lekarz może przeznaczyć pacjentowi, najczęściej nie dochodzi do dialogu, dociekliwej rozmowy czy zadawania pytań przez pacjenta. Chorzy wskazują na brak informacji lub jej przekazywanie przez lekarzy w sposób niepełny i niezrozumiały. Problemem jest również brak zaufania do lekarza, poczucie przedmiotowego traktowania. Tymczasem pacjent powinien aktywnie uczestniczyć w podejmowaniu decyzji o sposobie terapii, wtedy czuje się współodpowiedzialny za jej efektywność. Dialog pozwala również dostosować leczenie do potrzeb pacjenta i wyeliminować problemy na przykład ze źle tolerowaną postacią leku, niezrozumieniem schematu dawkowania czy dużymi kosztami leczenia. Edukacja to bardzo ważny element całego procesu, ale ważna jest też empatia i wyrozumiałość lekarza.
Czytaj także: Opieka farmaceutyczna wyzwaniem w starzejącym się społeczeństwie.