Zwiększenie tolerancji na wysiłek – mniej popularna właściwość GKS
Glikokortykosteroidy (GKS) wykazują działanie przeciwzapalne, dlatego są stosowane m.in. w leczeniu stanów zapalnych dróg oddechowych, jak np. astma czy POChP. Mniej znanym działaniem tej grupy leków jest wydłużenie czasu, po którym pojawia się zmęczenie pod wpływem intensywnego wysiłku fizycznego.
Z tego względu leki takie jak betametazon, budezonid, deksametazon, metyloprednizolon, prednizolon czy flutikazon bywają stosowane przez sportowców jako doping. Co ciekawe, GKS są zakazane w trakcie zawodów tylko jeśli podawane są doustnie, domięśniowo lub doodbytniczo. Dozwolona jest natomiast ich aplikacja miejscowa, np. w postaci maści czy płynów do stosowania na skórę. Dzięki lipofilowej budowie GKS, pewna część podanej w ten sposób dawki przenika do krążenia. Zastosowanie maści ze sterydem mogłoby więc dawać pozytywny wynik związany z dopingiem, dlatego WADA przyjęła próg określający minimalne, dopuszczalne stężenie tych związków. Pozwala to na stosowanie GKS miejscowo i jednocześnie zapobiega nadużyciom.
Leki zabronione tylko w niektórych dyscyplinach
β-blokery to grupa leków, które powodują obniżenie częstości skurczów serca, jego pojemności minutowej oraz ciśnienia krwi. Są więc stosowane w kardiologii, np. w leczeniu niewydolność serca, choroby niedokrwiennej serca, nadciśnienia tętniczego, czy arytmii, ale również w jaskrze. Wśród przedstawicieli tej grupy związków znajdują się leki takie jak bisoprolol, propranolol, metoprolol, sotalol, karwedilol, tymolol, czy metoprolol.
Zwolnienie akcji serca wywołuje słaby efekt odprężający bez towarzyszącej utraty czułości zmysłów, co jest częstym skutkiem ubocznym leków uspokajających. Z tego względu β-blokery są stosowane w przeciwdziałaniu tremie scenicznej czy niwelowaniu części objawów zespołu stresu pourazowego. Łagodne właściwości uspokajające tej grupy leków sprawiają, że zahamowane zostaje drżenie rąk, co zostało docenione również przez sportowców.
β-blokery są popularne głównie w dyscyplinach wymagających szczególnej precyzji, takich jak strzelectwo i łucznictwo, a także w sportach motorowych, narciarstwie, golfie, bilardzie, rzutkach i nurkowaniu. Niestety ich stosowanie przez zdrowe osoby wiąże się z zaburzeniami kardiologicznymi, takimi jak bradykardia (zwolnienie akcji serca), nadmierne obniżenie ciśnienia krwi, zaburzenia snu, halucynacje słuchowe, skurcze oskrzeli, depresja czy zmęczenie.
Czytaj także: Sterydoterapia i „sterydofobia”. Wskazania oraz działania niepożądane.
Leki OTC a doping
Substancje dopingujące to nie tylko nielegalne preparaty sprzedawane na czarnym rynku i leki na receptę, ale również powszechne, łatwo dostępne leki OTC. Wśród nich wymienić można popularny składnik leków na katar – pseudoefedrynę, substancję o działaniu stymulującym. Ze względu na szeroką dostępność tego związku, za złamanie przepisów antydopingowych uznawane jest tylko jej stężenie w moczu przekraczające 150 µg/mL. Takie stężenie występuje po spożyciu około 5-8 tabletek (zawierających najwyższą dostępną bez recepty dawkę 120 mg) na raz.
Kolejnym przykładem leku OTC stosowanego jako doping jest niketamid, który pobudza ośrodek oddechowy w OUN i zwiększa częstość pracy serca. Złą sławą w sporcie cieszy się również kodeina – składnik tabletek i syropów przeciwkaszlowych. Związek ten w pewnym stopniu jest metabolizowany w organizmie do morfiny i hydrokodonu, w związku z czym zastosowanie takiego preparatu może być przyczyną fałszywie dodatniego wyniku kontroli antydopingowej.
Czytaj także: Rola farmaceuty w obliczu zmiany kategorii dostępności leków.
Suplementy źródłem substancji dopingowych
Ze względu na niedostateczne badania składu (a nawet ich całkowity brak), nie można również wykluczyć obecności zakazanych związków w suplementach diety sprzedawanych zarówno w internecie, jak i aptekach. Niestety one również, podobnie jak odżywki dla kulturystów, stanowiły już w przeszłości źródło pozytywnych wyników kontroli antydopingowych u sportowców.
Wątpliwy skład preparatów dla sportowców przedstawia jedna z ciekawych analiz przeprowadzona na zlecenie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w roku 2002. Spośród przebadanych suplementów diety (odżywek), substancje dopingujące wykryto aż w 26% produktów dostępnych na terenie Holandii, czy 19% produktach dostępnych w USA i Wielkiej Brytanii. Większość z niedeklarowanych przez producentów składników dopingujących wykrywanych w suplementach dla sportowców, to sterydy.
Piśmiennictwo:
- Sobczak Ł. , Goryński K. Leki z apteki a doping w sporcie. Farmacja Polska 2018; 74(4): 199-205.
- Pokrywka A. Modulatory metabolizmu zabronione w sporcie. Medical Tribune 2016; 5: 71-75.
- Manicka Z., Strzelecki W. Świadomość niepożądanych efektów zdrowotnych stosowania dopingu przez sportowców wśród uczniów szkół średnich. Pielęg. Pol. 2010; 38: 173-180.
- Piłkowski S., Pokrywka A., Mamcarz A. Niedozwolone wspomaganie farmakologiczne w sporcie a układ sercowo-naczyniowy. Kardiologia Polska 2008; 66 (1): 91-98.
- Mędraś M., Jóźwik P. Zastosowanie testosteronu i sterydów anaboliczno-androgennych w sporcie 2009; 60 (3): 204; 206.