Nieustający rozwój zawodowy
W każdej branży ustawiczny rozwój zawodowy jest ważny, a w zawodzie farmaceuty nawet bardziej. Farmaceuci są zobligowani do zdobywania punktów edukacyjnych. Przepisy regulują także sprawy związane z przerwą w wykonywaniu zawodu. Nieustannie zmieniające się prawo dotyczące realizacji recept i działalności apteki, nowości na rynku, postępy nauk farmaceutycznych – to mobilizacja do działań, mających na celu ciągłe dokształcanie się.
Warto mieć plan kariery
Według badania „Rodzice w pracy” (2018) tylko 32% kobiet na urlopach rodzicielskich starało się być na bieżąco z nowościami w swojej branży. Tylko 15% brało udział w kursach lub szkoleniach zawodowych, ale już 29% kobiet rozglądało się za ciekawymi ofertami pracy, by być na bieżąco ze zmianami pojawiającymi się na rynku pracy. Z kolei według raportu Hays Poland w 2018 roku „Kobiety na rynku pracy” tylko 37% badanych miało opracowany plan kariery. To bardzo mało, biorąc pod uwagę możliwości edukacyjne, pomocowe i zawodowe, jakie obecnie są dostępne.
Nawet przebywając w domu z dzieckiem nie trzeba całkowicie rezygnować z samodoskonalenia. Współczesne media i Internet to ogromny wybór szkoleń online, webinarów oraz wszelkiego rodzaju materiałów i aplikacji, dzięki którym można uczyć się i śledzić nowości dotyczące zawodu.
Co wpływa na decyzje o powrocie do pracy?
Mimo, że połączenie obu ról społecznych, czyli mamy i pracownika jest wyjątkowo trudne, w obecnej sytuacji ekonomicznej jest dla większości z nas konieczne. Według wspomnianych już wcześniej badań najczęstszą motywacją kobiet do podjęcia decyzji o powrocie do pracy jest sytuacja finansowa, która nie pozwala im zostać w domu z dzieckiem dłużej, na co wskazało 48% badanych kobiet.
Czego boją się kobiety?
18% kobiet boi się, że przez urlop macierzyński lub wychowawczy wypadnie z rynku i straci szanse na rozwój zawodowy i dalszą karierę. Po zsumowaniu tych danych, wyłania się obraz wskazujący na to, że mimo szeroko prowadzonej przez państwo prorodzinnej polityki, aż 66% matek czuje się zobligowanych powrotem do pracy sytuacją ekonomiczną! Tylko 5% badanych przyznało, ze wracają do pracy, bo zarabiają więcej niż partner.
Warto zwrócić uwagę, że badania firmy Oxfam wykazały, że nieodpłatna praca kobiet daje rocznie 10,8 tryliona dolarów dla światowej gospodarki, co przynosi dla globalnej gospodarki trzy razy więcej zysku niż branża technologiczna. Dlatego, jeśli chcesz być mamą, to nią bądź i bądź z tego dumna.
Co poradzić na gniew związany z rozłąką z dzieckiem?
Jako kobiety możemy się złościć i czuć gniew, że sprawy finansowe zmuszają tak wiele z nas do tego, że trzeba wybierać pomiędzy uczuciami do dziecka, a finansami. Niestety na ten moment tak jest. To co możemy zrobić w tej sytuacji, to aktywnie działać w kierunku odwrócenia tej sytuacji – mówić o problemie i szukać wsparcia. Warto spożytkować te emocje, by zrobić coś, dzięki czemu nasze córki być może nie będą musiały podejmować tak trudnych wyborów. Czytaj więcej: Psychologia pozytywna, czyli dobre życie w praktyce
Kiedy najlepiej wrócić do pracy?
Większość mam wraca do pracy po 12 miesiącach, ale prawie 25% od razu po urlopie macierzyńskim. Zarówno długie macierzyństwo, jak i szybki powrót do pracy mają swoje plusy i minusy. Każdą sytuację zawsze trzeba indywidualnie rozważyć – pod kątem swoich potrzeb i oczekiwań, a nie oczekiwań osób trzecich. Czytaj więcej: Czy farmaceuci są narażeni na wypalenie zawodowe?
Długie macierzyństwo czy szybki powrót do pracy?
Dłuższy kontakt dziecka z troszczącą się o nie mamą sprzyja budowaniu wzajemnej bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Ma to bezsporny korzystny wpływ dla prawidłowego rozwoju pociechy. Jednocześnie długie poświęcanie się wyłącznie macierzyństwu sprzyja pogorszeniu się warunków finansowych. Co więcej powrót do pracy po długiej np. 2-3 letniej przerwie jest oczywiście trudniejszy niż po kilku miesiącach czy nawet roku. Kobiety po dłuższym okresie przebywania poza pracą, często czują się mniej kompetentne, tracą pewność siebie, wydaje im się, że są zawodowo mniej atrakcyjne niż kobiety bezdzietne.
Nie ma idealnych rozwiązań, dlatego to co najlepsze można w takiej sytuacji zrobić, to rozważyć wszystkie opcje uwzględniając korzyści i straty danego rozwiązania i wybrać to, które wydaje się najkorzystniejsze w danym momencie i dla mamy i dla rodziny. Nie spełniaj oczekiwań babć, dziadków, cioć, wujków, przyjaciółek czy sąsiadów. Zawsze wybieraj dobro swoje i swojej rodziny.
Powrót do pracy a poczucie winy
Są kobiety zmagające się z poczuciem winy, nawet jeśli do pracy wracają po ponad roku urlopu. Czują się „wyrodnymi matkami”, bo zostawiają małe dziecko w instytucji lub z opiekunką. W pracy trudno im się skupić na powierzonych zadaniach, bo w głowie są ciągle w domu. Martwią się czy babcia, opiekunka czy wychowawczyni w żłobku poradzi sobie ze wszystkimi obowiązkami. Czytaj więcej: „Zła obecność”, czyli kilka słów o prezenteizmie.
W sytuacji, gdy dziecko powierzone cudzej opiece doświadczy uszczerbku na zdrowiu, bardzo to przeżywają, doświadczają wielomiesięcznej a nawet kilkuletniej traumy. Nie są w stanie wybaczyć sobie nie swojej przecież winy.