Cel badań
Cel przeprowadzonych badań stanowiły:
- ocena świadomości ankietowanych dotycząca przyczyn występowania biegunek,
- określenie częstości stosowania oraz rodzajów stosowanych leków przeciwbiegunkowych,
- ocena wiedzy respondentów na temat metod terapii biegunki,
- ocena znajomości profilu działania leków przeciwbiegunkowych.
Materiały i metody
W anonimowym badaniu polegającym na uzupełnieniu autorskiego kwestionariusza ankietowego wzięło udział 259 osób. Kobiety stanowiły 192 osoby, a 67 mężczyźni. Respondentów podzielono na trzy grupy wiekowe: 18-30 lat – 131 osób, 31-60 lat – 82 osoby oraz powyżej 61 lat – 42 osoby. Spośród wszystkich ankietowanych 190 zadeklarowało, że nie posiada wykształcenia medycznego. Kwestionariusz ankiety był złożony z 29 pytań, z czego 22 pytania były jednokrotnego, a 7 pytań wielokrotnego wyboru.
Wyniki
Na podstawie uzyskanych wyników można stwierdzić, że respondenci znają możliwe przyczyny wystąpienia biegunki. Do najczęstszych czynników mogących wywołać ten stan ankietowani zaliczają: zatrucia pokarmowe (96,5% badanych), zakażenia bakteryjne i wirusowe (80,7% badanych), stres (79,5% badanych) oraz niewłaściwą dietę (76,1% badanych) (rycina 1).
Na uwagę zasługuje fakt, iż respondenci nie zdają sobie sprawy z tego, że w większości przypadków biegunka o podłożu wirusowym, ze względu na swój samoograniczający się charakter, nie wymaga swoistego leczenia i mija samoistnie (rycina 2). Za najbardziej właściwe postępowanie w przypadku wystąpienia biegunki o nieznanym pochodzeniu respondenci uznają kolejno – nawadnianie (73,0% badanych), stosowanie elektrolitów (63,3% badanych), odpowiednią dietę (62,9% badanych), stosowanie leków przeciwbiegunkowych (55,2% badanych) (rycina 3).
W grupie respondentów dominują domowe sposoby zapobiegania odwodnieniu (65,4% badanych). Dodatkowo, uzyskane wyniki mogą świadczyć o istnieniu świadomości na temat właściwego, zgodnego z zalecaną osmolalnością spożycia płynów, gdyż zaledwie 2,3% ankietowanych w czasie wystąpienia rozwolnienia pije kawę, mocną herbatę, napoje gazowane czy alkohol. Ponadto część respondentów (27,4% badanych) stosuje preparaty nawadniające dostępne w aptece, w tym preparaty elektrolitowe (rycina 4). Uczestnicy badania zwracają także uwagę na konieczność stosowania lekkostrawnej diety w trakcie biegunki, i ograniczenie spożycia błonnika pokarmowego czy produktów mlecznych (rycina 5).
Wyniki ankiety pozwalają zauważyć, iż tylko 17,8% ankietowanych stosuje farmakoterapię za każdym razem w przypadku pojawienia się biegunki. Do najchętniej zażywanych przez respondentów preparatów przeciwbiegunkowych można wymienić węgiel leczniczy (carbo medinalis) (55,2% badanych), loperamid (loperamidum) (51%), diosmektyt (diosmectitum) (40,5% badanych) oraz nifuroksazyd (nifuroxazidum) (32,8%) (rycina 6). Przy wyborze właściwego leku pacjenci kierują się w większości poradą farmaceuty (66% badanych), a na kolejnych miejscach – poradą znajomego/rodziny (30,5% badanych), ceną leku (21,1% badanych), czy reklamą (6,6% badanych) (rycina 7). Wyniki sugerują, że duża część ankietowanych (59,1%) ma świadomość, że przewlekłe stosowanie preparatów zawierających loperamid jako substancję czynną, może w konsekwencji prowadzić do wystąpienia zaparć. Dodatkowo pacjenci rozumieją jak ważne w przeciwdziałaniu wystąpienia biegunki jest stosowanie probiotyków w trakcie kuracji antybiotykami, bowiem zażywanie preparatów osłonowych deklaruje 87,3% badanych. Ankietowani są świadomi, że długotrwała, nieregularna lub nasilona biegunka może być szczególnie niebezpieczna w przypadku dzieci oraz osób w podeszłym wieku. Z drugiej strony 57,1% ankietowanych nie wie, że węgiel leczniczy adsorbuje nie tylko bakterie i ich toksyny (rycina 8), ale także inne leki, co ma znaczenie szczególnie u pacjentów chorujących przewlekle i przyjmujących leki na stałe. Z kolei w przypadku biegunki wywołanej sytuacjami stresowymi skuteczne mogłoby okazać się wcześniejsze zażycie leków uspokajających, czego 51% pacjentów jest nieświadomych (rycina 9).
Dyskusja
Wyznacznikiem XXI w. jest wszechobecny stres, który towarzyszy prawie każdemu aspektowi życia współczesnego człowieka np. w szkole, pracy, czy podczas podróży. Biegunkę podróżnych poza infekcjami może wywołać stres spowodowany zmianą stref czasowych, innym rodzajem i rytmem spożywanych pokarmów oraz emocje będące rezultatem samego podróżowania. W takim wypadku zasadne wydaje się zażycie środków o działaniu uspokajającym, np. leków roślinnych, których przewagą nad lekami syntetycznymi są rzadsze działania uboczne. Ponad połowa ankietowanych (51%) nie ma świadomości, że biegunka pojawiająca się w trakcie sytuacji stresowych może zostać skutecznie zahamowana po przyjęciu preparatów uspokajających (rycina 9). Korzystny wpływ w tym zakresie udowodniono dla surowców roślinnych takich jak: kłącze i korzeń kozłka (Valeriana officinalis), liście melisy (Melissa officinalis L.), szyszki chmielu (Humulus L.), kwiaty lawendy (Lavandula L.) czy ziele dziurawca (Hypericum perforatum L.) [9].
Często spotykaną postacią biegunki jest biegunka poantybiotykowa (antibiotic-associated diarrhea – AAD), występująca średnio u ok. 20-30% pacjentów. Antybiotyki niszczą nie tylko bakterie patogenne, ale również te stanowiące prawidłową florę jelitową człowieka, skutkiem czego może być zaburzenie równowagi jelitowej tzw. dysbioza, prowadząca do wystąpienia wielu powikłań ze strony przewodu pokarmowego m.in. biegunki. Z tego powodu zaleca się terapię osłonową w postaci probiotyków. Dowiedziono, iż szczególnie skuteczne w tym zakresie zarówno u dzieci, jak i dorosłych są – szczep Lactobacillus rhamnosus GG oraz drożdże Saccharomyces boulardii [10].
Przeprowadzona ankieta dowodzi, iż probiotykoterapia jest stosowana przez większość respondentów. Bakterie probiotyczne mogą być stosowane w celu łagodzenia klinicznych objawów nietolerancji laktozy, która może pojawić się w przebiegu biegunek różnego pochodzenia, co może pogorszyć lub przedłużyć przebieg tej dolegliwości [11]. Dostępne dane dają także podstawę do rozważenia krótkotrwałego wprowadzenia do jadłospisu chorego diety bezlaktozowej. W opublikowanej w 2013 roku metaanalizie obejmującej 16 badań, w większości których uczestniczyły dzieci hospitalizowane, dowiedziono iż w porównaniu z mlekiem zawierającym laktozę, mleczne produkty bezlaktozowe mogą skrócić czas trwania biegunki średnio o około 18 godzin [12]. Wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy z możliwości pojawienia się u nich wtórnej nietolerancji laktozy, bowiem 34% respondentów nie stosuje odmiennej diety w przebiegu biegunki, a unikanie produktów mlecznych deklaruje niecała połowa ankietowanych (41,7%) (rycina 5).
Wyniki przeprowadzonego badania wskazują, że powszechnie stosowaną grupą leków przeciwbiegunkowych są środki adsorpcyjne – węgiel leczniczy stosowany u 55,2% badanych, diosmektyt (diosmectitum) u 40,5% badanych i tanina (tanninum) u 3,5% badanych (rycina 6). Stosowanie tych leków wiąże się z ryzykiem interakcji z innymi substancjami leczniczymi, co może być szczególnie niebezpieczne u osób stosujących jednocześnie inne leki. Nieświadomość 57,1% ankietowanych na temat wiązania przez węgiel leczniczy nie tylko bakterii i ich toksyn, ale także leków oraz fakt, że 37,5% respondentów przyjmuje stale inne produkty lecznicze stwarza możliwość wystąpienia potencjalnych interakcji. Takie oddziaływanie może prowadzić do zmniejszenia wchłaniania substancji leczniczej z przewodu pokarmowego, bądź osłabienia jej efektu farmakologicznego, a tym samym wpływać na skuteczność i bezpieczeństwo farmakoterapii [13].
Drugim najchętniej wybieranym przez ankietowanych lekiem przeciwbiegunkowym (51,4%) jest loperamid (loperamidum). Substancja ta należy do grupy opioidów, a jej działanie polega na pobudzeniu receptora opioidowego m w przewodzie pokarmowym. Pomimo przynależności do tej grupy, w dawkach terapeutycznych lek ten nie ma potencjału uzależniającego, gdyż słabo przenika barierę krew-mózg. Z racji tego, że wywiera działanie zapierające jego nadużywanie może stwarzać ryzyko wystąpienia przeciwstawnej dolegliwości – zaprać o czym nie wie 40,9% uczestników ankiety [1, 14].
W przypadku wystąpienia biegunki o podłożu wirusowym, której przykładem jest tzw. „grypa żołądkowa”, nieprawidłowym postępowaniem terapeutycznym jest stosowanie leków zapierających (np. loperamid). Świadomości tego faktu nie ma aż 61,4% osób biorących udział w badaniu (rycina 2). Leczeniem z wyboru w ostrej biegunce infekcyjnej jest nawadnianie, co wskazało jako metodę leczenia biegunki nieznanego pochodzenia prawie ¾ ankietowanych. Należy jednak pamiętać, że w niektórych przypadkach rozwolnienia związanego z zakażeniem (np. salmonelloza, czerwonka bakteryjna) wskazanym jest zastosowanie odpowiedniej farmakoterapii [15].
Postępowanie terapeutyczne w biegunce u wielu osób ogranicza się do zwalczenia jej domowymi sposobami. Nierzadko też pierwszą osobą, po której pomoc udaje się pacjent jest farmaceuta (66% badanych). Ponad 80% respondentów wyraża chęć skorzystania z porady farmaceuty, w ramach Opieki Farmaceutycznej w zakresie leczenia biegunki (rycina 10), co świadczy o potrzebie rozwoju tej usługi w naszym kraju.