Zadbane włosy to synonim zdrowia i piękna. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni pragną mieć gęste, błyszczące włosy i zdrową skórę głowy. Stąd rosnąca popularność trychologii, a także tzw. „włosingu”.
Trychologia to nauka z pogranicza nauk medycznych i estetycznych, zajmuje się diagnozowaniem oraz poprawą kondycji skóry głowy i włosów. Fryzjerstwo dotyczy estetyki, natomiast “włosing” przede wszystkim pielęgnacji – to zabiegi pielęgnacyjne na włosy wykonywane w domowym zaciszu.
Z czego składa się włos?
Trzon włosa składa się z: osłonki (cuticula), warstwy korowej (cortex) i rdzennej (medulla). Osłonka to najbardziej zewnętrzna warstwa składająca się z 5-10 warstw płaskich, dachówkowo ułożonych komórek. Zbudowana jest z keratyny, białka hydrofobowego o wysokiej odporności chemicznej i fizycznej, bogatego w aminokwasy siarkowe (głównie cysteinę).
Osłonka włosów a ich kondycja
Między łuskami osłonki znajduje się spoiwo lipidowe, które odpowiada za hydrofobowość włosów. Takie włosy są gładkie i lśniące, włosy hydrofilowe natomiast są szorstkie z uwagi na rozchyloną łuskę. Od stanu osłonki, czyli stopnia rozchylenia łusek zależy wygląd włosów. Porowatość to w istocie przenikalność, określająca stopień zniszczenia włosa, a dokładnie stan osłonki.
Na blogach poleca się test ze szklanką wody jako metodę oceny porowatości. Włos niskoporowaty ma pływać po powierzchni, wysokoporowaty znaleźć się na dnie, a średnioporowaty pływać w połowie. „Test” nie ma jednak wartości naukowej. By móc ocenić stan osłonki należałoby obejrzeć włos pod mikroskopem.
Co ma wpływ na stan łusek włosa?
Zdrowe włosy zawierają ok. 10% wody. Trzon włosa jest strukturą martwą, nie ulega samoistnej regeneracji. Wpływ na stan łusek osłonki mają:
- Tarcie: czesanie, mycie, wycieranie, tapirowanie
- Naprężenia: ciasne wiązanie włosów, rozczesywanie splątanych, mokrych włosów
- Zniszczenia termiczne (suszarka, lokówka, prostownica)
- Zniszczenia chemiczne (farbowanie, trwała ondulacja, promieniowanie UV)