JB: W takiej aptece już Pani jednak nie pracuje. Dlaczego?
KG: Bodźcem do zmiany były niestabilne godziny i obowiązek pracy w niektóre weekendy i święta, utrudniające mi zrównoważenie życia osobistego i zawodowego. Apteki w Australii otwarte są codziennie. W dni robocze dłużej, nawet do 23. Funkcjonują również apteki całodobowe, choć jest ich niewiele. Są apteki (Compounding Pharmacies) specjalizujące się w wykonywaniu leków wszelkiego rodzaju, również w warunkach aseptycznych. W większości aptek ogólnodostępnych nie robi się leków w ogóle lub czasem wykonuje się proste kremy i maści, coraz rzadziej przepisywane.
JB: Czy w Australii funkcjonują jedynie apteki sieciowe czy są również prywatne?
KG: Zdecydowana większość aptek australijskich jest sieciowa, typu apteka-drogeria. Sieciówki zwykle ograniczają się do jednego stanu, ale są również większe, działające w obrębie całego kraju. Prywatne, pojedyncze apteki, funkcjonują w rejonach oddalonych od stolic stanowych lub na ich obrzeżach. Logicznym jest, że im większa sieć tym bardziej konkurencyjne ceny.
JB: A jak przedstawia się „załoga” apteki? Czy w australijskich aptekach mogą pracować osoby z innym tytułem zawodowym niż magister farmacji?
KG: W części „lekowej” (dispensary) pracują farmaceuci. Nie więcej niż 20% farmaceutów to magistrowie. Licencjat wystarczy do wykonywania zawodu. Do pomocy są Dispensary Assistants, czy osoby przyuczone na kursach do realizacji recept i pakowania leków w tygodniowe blistry. Asystenci nie wydają leków narkotycznych. Każdy blister lub recepta zrealizowana przez asystenta muszą być sprawdzone przez farmaceutę, zanim leki trafią do rąk pacjenta. W części aptecznej pracują również asystenci apteczni (Pharmacy Assistants), którzy są wyszkoleni do pomocy przy wyborze leków niewymagających recepty lekarskiej, np. przeciwbólowych, przeciwkaszlowych etc. Takie osoby również podają wcześniej przygotowane leki i nabijają towar na kasę fiskalną. Pacjent ma możliwość konsultacji z farmaceutą, jeśli co najmniej jedna ze stron widzi potrzebę konsultacji. Mniej doświadczeni asystenci apteczni pracują w części drogeryjnej, doradzając pacjentom przy wyborze witamin, suplementów, wyrobów medycznych, kosmetyków.
JB: Czy w Australii funkcjonuje e-recepta i jakie są odpłatności za leki?
KG: W Australii funkcjonują recepty drukowane lub e-recepty. Recepta drukowana ma kod kreskowy, po którego zeskanowaniu w aptece na ekranie komputera uwidaczniają się dane pacjenta i przepisane leki. Przepisując leki na e-receptę lekarz wysyła QR kod (tzw. token) na numer telefonu komórkowego pacjenta. Pacjent może wysłać kod e-mailem do wybranej apteki, jeśli chce mieć leki przygotowane na konkretną godzinę lub może zaprezentować kod w aptece. Większość leków na receptę jest refundowana przez narodowy system opieki zdrowotnej, zwany Medicare. Funkcjonują dwa stopnie refundacji w zależności od statusu materialnego lub stopnia niepełnosprawności pacjenta.
JB: To ciekawe, czy możemy Panią poprosić o bardziej obszerne wyjaśnienie?
KG: Stopień pierwszy jest dostępny dla większości społeczeństwa, gdzie co najmniej jeden członek rodziny pracuje zawodowo. Rząd określa minimalną kwotę zarobku, przypadającą na członka rodziny, powyżej której osoby kwalifikują się do ogólnej odpłatności za leki. Stopień refundacji i ceny, jakie płaci pacjent za lek refundowany, są weryfikowane rocznie i ulegają niewielkim zmianom od stycznia. Obecnie odpłatność za każdy lek z listy refundacyjnej wynosi do $41.30 (jeden dolar australijski to niewiele ponad 3 złote polskie). Najczęściej jest to miesięczna kuracja danym lekiem. Różnica między właściwą ceną leku, a podaną sumą jest pokrywana przez rząd.
JB: To stopień pierwszy, a jak wygląda odpłatność przy stopniu drugim?
KG: Stopień drugijest dla osób o niższym przychodzie na członka rodziny (dotyczy zarówno emerytów, jak i osób aktywnych zawodowo) lub posiadających określony stopień niepełnosprawności. Ta grupa społeczeństwa jest upoważniona do tzw. Health Care Card lub Concession Card. Posiadacz karty ma przypisany unikalny numer, po którego wprowadzeniu do systemów komputerowych w aptece, odpłata za lek refundowany obniża się do $6.80.