WHO wydało wspólne stanowisko wraz z UN, UNICEF, UNDP, UNESCO, UNAIDS, ITU, UN Global Pulse i IFRC. Ma ono zachęcić do promowanie zdrowych zachowań i łagodzenie szkód wynikających z dezinformacji w związku z pandemią COVID-19.
Pandemia COVID-19 to pierwsza pandemia w historii, w której technologia i media społecznościowe są wykorzystywane na masową skalę w celu zapewnienia ludziom bezpieczeństwa, informacji, produktywności i łączności. Jednocześnie technologia, na której polegamy, aby być w kontakcie i na bieżąco, umożliwia i wzmacnia infodemię, która nadal osłabia globalną reakcję i zagraża środkom kontrolowania pandemii – czytamy w stanowisku.
Infodemia to nie tylko nadmiar informacji, ale również zjawisko rozpowszechniania wiadomości nieprawdziwych i szkodliwych z punktu widzenia zdrowia publicznego. Jak diagnozuje Światowa Organizacja Zdrowia: Dezinformacja kosztuje życie. Bez odpowiedniego zaufania i prawidłowych informacji testy diagnostyczne pozostają niewykorzystane, kampanie szczepień (lub kampanie promujące skuteczne szczepionki) nie osiągną swoich celów, a wirus będzie się dalej rozwijał. Ponadto dezinformacja polaryzuje debatę publiczną na tematy związane z COVID-19, wzmacniania mowę nienawiści, zwiększa ryzyko konfliktów, przemocy i naruszeń praw człowieka oraz zagraża długoterminowym perspektywom rozwoju demokracji i praw człowieka.
WHO wzywa państwa członkowskie do opracowania i wdrożenia planów działania w celu zarządzania infodemią.
Czytaj więcej: Lęk i strach oraz infodemia – jak sobie radzić? oraz Wiarygodne źródła informacji na temat wirusa SARS-CoV-2 i choroby COVID-19.