Pacjenci hospitalizowani z powodu COVID-19, którzy nie wymagają już leczenia szpitalnego, powinni być kierowani do izolatoriów – informuje NFZ.
Do już istniejącej bazy izolatoriów dołączą niektóre sanatoria i szpitale uzdrowiskowe. Koszty pobytu pacjentów w izolatoriach pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
W izolatorium mogą przebywać osoby, które mają dodatni wynik testu (skierowane przez lekarza lub inspektora sanitarnego), jeśli chorują skąpoobjawowo lub bezobjawowo i nie mogą z różnych przyczyn odizolować się w miejscu zamieszkania. Główną przyczyną może być ryzyko zarażenia osób z bliskiego otoczenia znajdujących się w grupach ryzyka.
W przypadku pogorszenia się stanu zdrowia osoby takie mogą zostać przeniesione na oddział szpitalny. Jednocześnie do izolatorium mogą trafić osoby hospitalizowane z powodu COVID-19 w momencie osiągnięcia na tyle dużej poprawy zdrowia, że pobyt w szpitalu nie jest już konieczny.
a. z dodatnim wynikiem testu na obecność koronawirusa, które lekarz1 lub inspektor sanitarny skierował do izolatorium, do momentu wypisu z izolatorium lub przeniesienia na oddział szpitalny, w przypadku pogorszenia się ich stanu zdrowia.
Aktualnie w izolatoria będą przekształcane również niektóre sanatoria i szpitale uzdrowiskowe z wykwalifikowaną kadrą medyczną.
– Zwiększenie miejsc w izolatoriach pozwoli na bezpieczne umieszczenie w nich pacjentów chorych na COVID-19, których hospitalizacja nie jest konieczna ze względu na łagodniejszy przebieg infekcji. Miejsce w szpitalach zajmą pacjenci wymagający stałej opieki lekarskiej – zaznacza Filip Nowak, p.o. prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.