Amerykański regulator – Food and Drug Administration – zadeklarował, że potrzebna jest nowa ścieżka regulacyjna dla kannabidiolu, która zrównoważy chęć dostępu osób fizycznych do produktów CBD z nadzorem regulacyjnym niezbędnym do zarządzania ryzykiem. Jednocześnie FDA poinformowało o odrzuceniu trzech petycji obywatelskich, w których zwrócono się do agencji o wprowadzenie przepisów zezwalających na marketing produktów CBD jako suplementów diety. FDA nie widzi także podstaw do tworzenia przepisów zezwalających a dodawane CBD do konwencjonalnej żywności.
Jak czytamy w oświadczeniu FDA: „Stosowanie CBD budzi różne obawy dotyczące bezpieczeństwa, zwłaszcza przy długotrwałym stosowaniu. Badania wykazały potencjalne uszkodzenie wątroby, interakcje z niektórymi lekami i możliwe uszkodzenie męskiego układu rozrodczego. Narażenie na CBD dotyczy również niektórych wrażliwych populacji, takich jak dzieci i kobiety w ciąży„.
Czytaj także: FDA: nowe wskazanie dla kannabidiolu (CBD) oraz Kannabinoidy: czym dysponujemy dziś, co przyniesie jutro?
FDA wspomina w swoim komunikacie, że możliwe do wykorzystania narzędzia zarządzania ryzykiem stosowania CBD to czytelne etykiety, zapobieganie zanieczyszczeniom, limity zawartości CBD czy minimalny wiek uprawniający zakupu, w celu zmniejszenia ryzyka spożycia przez dzieci.