Pamiętacie przepis z poprzedniego odcinka? Tak, to Sangria. Napój wywodzący się z regionu Walencji, czyli tego, w którym akurat się znajduję.
O napoju opartym na wodzie i czerwonym winie wzmianki podobno pojawiają się już podczas podbojów półwyspu Iberyjskiego przez starożytnych Rzymian. Sama nazwa wywodzi się od hiszpańskiego słowa Sangre oznaczającego krew. Niewątpliwie ma to związek z kolorem napoju. Przepisów na sangrię znajdziemy mnóstwo. Najczęściej wykorzystywane są owoce cytrusowe, dodawane są jabłka, gruszki, spotkałem się z bananami, arbuzem. Czerwone wino bywa zastępowane białym i wtedy pijemy Sangria Blanca, jeśli dodamy białe wino musujące wychodzi nam Sangria de Cava. Wszystkie pyszne, idealne na ciepłe hiszpańskie popołudnia.
fot. Sebastian Sobski
Rutynowe w aptece szpitalnej – odwirowanie krwi
Dzisiaj trzeci i ostatni dzień mojej pracy w badaniach klinicznych w Szpitalu Uniwersyteckim w Elche. Rozpoczął się spotkaniem z dwojgiem pacjentów na Oddziale Neurologicznym. Jednym z nich był Anglik mieszkający od jakiegoś czasu w okolicy, co dla mnie było świetną wiadomością, ponieważ cała rozmowa była przeprowadzona po angielsku. Po spotkaniu pacjent został skierowany na badania laboratoryjne, badanie EKG i znowu w tym wszystkim brał udział farmaceuta koordynujący badanie. Pobrane próbki zostały zabrane do apteki. Sponsor wymagał dostarczenia próbki osocza i – ku mojemu zaskoczeniu – proces odwirowania krwi odbył się właśnie w aptece. Tak, apteka szpitalna jest wyposażona w wirówkę i rutynowo wykonuje takie czynności. Jutro przede mną nowy przydział, ciekawe co tym razem?
Dosis unitarias, czyli dawki jednostkowe
Jest to dział Apteki Szpitalnej, w którym odbywa się przygotowanie leków dla pacjentów znajdujących się na oddziałach szpitalnych. Leki wydawane są w dawkach jednorazowych. Każdy oddział posiada wózek, w którym szufladki opisane są numerem sali. Torebki zawierające jednostkowe opakowania leków różnią się kolorami w zależności od stopnia niebezpieczeństwa substancji według NIOSH. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ każdy pracownik szpitala ma świadomość tego, z czym ma do czynienia i jak należy postępować z zawartością torebki. Ale dawki indywidualne to nie tylko postaci doustne. Indywidualnie pakowane są strzykawki, ampułkowstrzykiwacze, fiolki oraz – co zaskoczyło mnie najbardziej – płyny do nebulizacji. Odmierzona ilość płynu do nebulizacji jest pakowana do specjalnego pojemnika, oklejana etykietą w odpowiednim kolorze i w tej postaci dostarczana na oddział. Do szybkiego zaopatrzenia jednostek szpitala w leki służy poczta pneumatyczna. Ale żeby wydanie mogło zostać zrealizowane, zlecenie musi zostać weryfikowane przez farmaceutę. Na czym ta weryfikacja polega? Wrócimy jeszcze do tego tematu…
Jak spotkać Damę z Elche?
A po pracy ruszyłem zwiedzać Muzeum Archeologii i Historii Elche (MAHE) oraz zamek Palau d’Altamira, który jest jego częścią. Zamek w obecnym kształcie powstał pod koniec XV wieku i jest przykładem późnogotyckiej architektury z dodatkami islamskimi i barokowymi, które nie zmieniają istotnie jego gotyckiego stylu. W Muzeum Archeologii i samym zamku znajdziemy ekspozycję pokazującą rozwój osadnictwa i cywilizacji na terenie dzisiejszego Elche i okolicznych miejscowości. Możemy zobaczyć, jak zmieniła się linia brzegowa na przestrzeni tysięcy lat. Jest tutaj również duża ekspozycja monet z czasów Cesarstwa Rzymskiego i przede wszystkim możemy zobaczyć najważniejszy zabytek Muzeum czyli Damę z Elche. Jest to popiersie kobiety wykonane między V i IV wiekiem przed naszą erą, będące najprawdopodobniej jednocześnie urną na prochy. Z murów zamkowych roztacza się piękny widok na miasto i dolinę rzeki Vinalopo przepływającej przez miasto. Koszt biletu? 3, słownie trzy Euro. Polecam.