Bo do Betlejem droga daleka
Droga daleka i trudna wielce
Nie budź Dzieciątka,
niech śpi spokojnie
Nie budź Dzieciątka, obudź swe serce
Noc już zapadła zimowa cicha
Wysoko w górach tli się ognisko
Pod ciemnym smrekiem stajenka licha
Józef z Maryją, Jezusik blisko
Bo do Betlejem droga daleka
Droga daleka i trudna wielce
Nie budź Dzieciątka, niech śpi spokojnie
Nie budź Dzieciątka, obudź swe serce
Pokłon mu przyszli oddać pasterze
Razem z owcami przyszło ich wielu
Królów nie widać, choć gwiazda świeci
Zmęczeni mogą nie dojść do celu
Bo do Betlejem droga daleka
Droga daleka i trudna wielce
Nie budź Dzieciątka, niech śpi spokojnie
Nie budź Dzieciątka, obudź swe serce
Tu nie ma wygód jest tylko siano
Wiatr gra na gontach zimno na dworze
Kto Boga szuka wypatrzy drogę
Każdy kto zechce znaleźć Go może
Bo do Betlejem droga daleka
Droga daleka i trudna wielce
Nie budź Dzieciątka, niech śpi spokojnie
Nie budź Dzieciątka, obudź swe serce
Krzysztof Kokot