Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją został ustanowiony w 2001 roku. Celem obchodów jest upowszechnienie wiedzy na temat depresji, zwrócenie uwagi na problemy chorych i zachęcenie ich do podjęcia leczenia.
Depresja stanowi co raz większy problem zdrowotny i społeczny. Szacuje się, że w Polsce na depresję choruje ok. 1 mln osób. Dane NFZ wskazują, że świadczenia z rozpoznaniem głównym lub współistniejącym depresji miało udzielone w 2018 r. 632 tys. pacjentów i świadczenia najczęściej udzielano osobom w wieku 55-64 lata. Czytaj więcej: Raport Narodowego Funduszu Zdrowia: depresja.
Smutek, rozgoryczenie, złe samopoczucie – to stany, które od czasu do czasu przytrafiają się każdemu z nas. To naturalna reakcja na pojawiający się stres, niepowodzenia czy problemy. Takie negatywne emocje posiadają jednak jedną bardzo charakterystyczną cechę – najczęściej opuszczają nas po niedługim czasie, zostawiając ślad jedynie w postaci wspomnień, które zazwyczaj równie szybko zamazują się w pamięci. Jeżeli jednak czujemy, że przygnębiające myśli nie tylko nie mijają, ale również się nasilają, dotykając coraz większego obszaru naszego życia (praca, życie towarzyskie, realizacja pasji), może oznaczać to pierwsze symptomy depresji. Smutek bowiem dotyczy najczęściej jednej ściśle określonej dziedziny naszego życia lub konkretnej sytuacji, natomiast depresja to nieustanny stan psychiczny, który utrudnia lub nawet całkowicie uniemożliwia normalne życie. Ponadto, w przypadku wystąpienia negatywnych emocji potrafimy wskazać obszary, które pozwolą nam zapomnieć o problemach (np. hobby, spotkania z przyjaciółmi, zmiana otoczenia). Natomiast depresja sprawia, że nie widzimy już skutecznych dróg ucieczki od złego samopoczucia, jakby nic nie miało szansy go poprawić. Czytaj więcej: Depresja niejedno ma imię.
Nierozpoznana i nieleczona depresja niesie za sobą poważne konsekwencje. Podwaja ryzyko chorób układu krążenia, w tym ostrych incydentów wieńcowych, zwiększa śmiertelność (zarówno w drodze samobójstwa jak i w konsekwencji zaniechania leczenia chorób somatycznych), pogarsza efekty rehabilitacji. Osoby chorujące na depresję częściej korzystają z usług opieki zdrowotnej, uzależniają się od leków (uspokajających i nasennych), alkoholu. W następstwie nieleczonych stanów depresyjnych niejednokrotnie rozwija się niepełnosprawność starszych pacjentów, która prowadzi do konieczności korzystania z dodatkowych form opieki oraz pogarszania się jakości życia zarówno samych chorych jak i ich opiekunów. Czytaj więcej: Depresja u pacjentów w wieku podeszłym.