Od 8 stycznia 2020 istnieje obowiązek wystawiania recept w wersji elektronicznej. CSIOZ podsumowuje pół roku funkcjonowania e-recepty.
Miesiąc, w którym wybuchła epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce był okresem przełomowym, a zarazem wielkim sprawdzianem zarówno dla zastosowanych w e-recepcie rozwiązań technologicznych jak i funkcjonowania całego systemu ochrony zdrowia. Dziś całe środowisko dostrzega korzyści płynące z cyfryzacji oraz zgodnie przyznaje, że e-recepta zdała egzamin i dzięki niej możliwe było załatwienie spraw związanych ze zdrowiem, całkowicie online bez konieczności wychodzenia z domu – czytamy w komunikacie podsumowującym. Przygotowano także statystyki oraz infografiki.
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński wskazuje, że w ciągu 6 miesięcy od wprowadzenia obowiązku korzystania z elektronicznej recepty, jako nieliczni w Europie, dołączyliśmy do czołówki państw, takich jak Estonia, Dania czy Szwecja, w których wdrożenie e-recepty zakończyło się sukcesem, a poziom wystawianych e-recept nie spada poniżej 90 proc.
― Ten sukces, to zasługa całego środowiska, jego determinacji i wiary w powodzenie misji „cyfryzacja” ― zaznacza Cieszyński. ― Entuzjazm i życzliwość dla zmian ze strony pacjentów, lekarzy i farmaceutów spowodowały, że istotnie wzrosło grono zwolenników telemedycyny. W praktyce oznacza to, że najprawdopodobniej łatwiej będzie nam kontynuować wdrożenie zaplanowanych kolejnych e-usług, takich jak e-skierowanie, e-rejestracja i elektroniczna dokumentacja medyczna ― dodaje Cieszyński.