W przypadku braków masek na rynku, można wspomóc się procedurą odkażania obejmującą trzy etapy:
- personalizację – opis do kogo maska należy
- zbieranie
- proces właściwej dekontaminacji.
W warunkach aptecznych cały proces wydaje się dość prosty – można zastosować autoklaw lub suszarkę i puszki Schimmelbuscha.
Stosowanie maseczek ochronnych na świecie
Produkty ochrony zewnętrznej stosowane przez pracowników medycznych są czymś oczywistym, ale w czasie pandemii, oprócz zachowania dystansu społecznego, zmiany zachowań higienicznych są też zalecane ogółowi społeczeństwa. W krajach, które dotykały już epidemie, takie wymagania nie budzą zdziwienia ani sprzeciwu. Korea Południowa, Singapur, Wietnam, Hong-Kong, Tajwan czy Chiny przyjmują konieczność noszenia masek za coś oczywistego. Obywatele tych krajów potrafią zgromadzić zapas masek, a ewentualna reglamentacja jest przyjmowana ze zrozumieniem. Japończycy dostali po 2 maski materiałowe, wielorazowe i bez nich nie mogą udać się do pracy. Koreańczycy mają system dystrybucji masek chirurgicznych przez apteki z przydziałem 2 masek na 10 dni na osobę.
Czy „maskowanie” społeczeństwa jest efektywne?
Efektywność maskowania społeczeństwa jest zależna od rodzaju patogenu. Powszechne stosowanie masek w krajach azjatyckich spowodowało ograniczenie sezonowych epidemii grypy. Ostatnie retrospektywne badania wskazują, że w wypadku wirusa SARS-CoV-2, ponad 44% wtórnych zakażeń ma miejsce, zanim u chorego wystąpią objawy. Osoba będąca nosicielem, niezdiagnozowana, w czasie codziennych czynności wyrzuca z siebie patogen zawieszony w cząstkach śluzu. Jeśli stosuje barierę mechaniczną w postaci maski, cząstek potencjalnie zakaźnych będzie mniej. Osoby bezobjawowe nie kaszlą i nie kichają, przez co generują mniejsze cząstki, które są lżejsze i dłużej zawieszone w powietrzu. W transmisji ważnym elementem jest też ilość wirusa zaabsorbowanego przez biorcę. Im mniejsza ilość, tym większe prawdopodobieństwo transmisji abortywnej lub łagodnej formy infekcji, a im większa ilość małych cząstek unoszących się na wysokości twarzy – tym większa aspiracja.
Czy maseczki ochronne wykonane z materiału mogą być skuteczne?
Ze względu na ograniczenia rynkowe, zaleca się nieprofesjonalistom stosowanie masek materiałowych (także wykonanych własnoręcznie) i wielorazowych. Ich skuteczność jest trudna do stwierdzenia, bo nie ma określonej procedury ich wykonania. Niewątpliwie na wartość takiej ochrony wpływ ma poprawność założona, objąć nos i usta oddychającego.
Jednak badania wykonane przez Wake Forest University pokazują, że maski materiałowe mogą być równie skuteczne, jak maski chirurgiczne, a do podobnych wniosków doszli naukowcy z Western Reserve University School of Medicine i Ohio State University. Konieczne jest jednak ich wykonanie z 2 warstw bawełny gęsto tkanej o gramaturze 180g/m2 lub tkaniny batikowej. Maski wykonane z 2 warstw tkaniny T-shirt mają 17% wydajności filtracji mniej niż maska chirurgiczna, a osłona wykonana z szalika o 40-50% mniej niż maska chirurgiczna. Warto więc wykonać kilka takich masek materiałowych (trzygodzinne użytkowanie nie wpływa znacząco na ich właściwości filtracyjne) i systematycznie je odkażać.